Kup subskrypcję
Zaloguj się

Mateusz Morawiecki obiecał milion aut elektrycznych. Rząd Tuska składa nową deklarację

Miał być milion elektryków na polskich drogach do 2025 r., ale to już nieaktualne. Rząd Donalda Tuska urealnia te plany. Teraz ma być 1,5 mln aut elektrycznych do 2030 r.

1,5 mln aut elektrycznych ma jeździć po Polsce w 2030 r.
1,5 mln aut elektrycznych ma jeździć po Polsce w 2030 r. | Foto: mares90 / Shutterstock

Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał w 2016 r., że milion elektryków będziemy mieli już w 2025 r. Dość szybko okazało się, że optymizm byłego premiera był zbyt duży. Mamy za to nowy rząd i nowe deklaracje.

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) opublikowano projekt noweli ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw. Jak wynika z zamieszczonej w ocenie skutków regulacji (OSR) prognozy resortu klimatu i środowiska ws. rozwoju elektromobilności w Polsce w latach 2024–2030 liczba samochodów elektrycznych ma rosnąć z 127,9 tys. w 2024 r. do blisko 1 mln 504 tys.

Zobacz także: Za paliwa zapłacimy więcej. Wymusi to dyrektywa unijna. A co z samochodami?

Prognoza pokazuje też, jak aut elektrycznych ma przybywać rok po roku:

  • w 2025 r. ma być to: 194,1 tys.;
  • w 2026 r. — 293,4 tys.;
  • w 2027 r. — 442,3 tys.;
  • w 2028 r. — 665,8 tys.;
  • w 2029 r. — nieco ponad 1 mln.

W związku z rosnącą liczbą samochodów elektrycznych resort przewiduje wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną w transporcie. I tak w 2024 r. ma być to rocznie 581 GWh; w 2025 r. — 873 GWh; w 2026 r. — 1307 GWh; w 2027 r. — 1950 GWh; w 2028 r. — 2906 GWh; w 2029 r. — 4326 GWh; w 2030 r. — 6433 GWh.

Projektowane przepisy — jak podkreślono w OSR — mają pozwolić na rozwój krajowego sektora, w szczególności paliw alternatywnych, np. biometanu i innych niskoemisyjnych alternatyw, np. energii elektrycznej z OZE.

Narodowy Cel Wskaźnikowy

Nowe przepisy zakładają określenie m.in. corocznych poziomów NCW (Narodowy Cel Wskaźnikowy) do 2030 r. — tzw. ścieżka dojścia; limitów dla stosowania biopaliw I generacji w rozliczeniu celu w transporcie, minimalnego udziału biopaliw zaawansowanych w realizacji NCW.

Zobacz także: Jak gasi się samochody elektryczne? Polski strażak odsłania kulisy

Projektowana nowelizacja przewiduje ponadto uwzględnienie możliwości realizacji NCW z wykorzystaniem innych niskoemisyjnych paliw, np. węglowych pochodzących z recyklingu (RCF) czy paliw odnawialnych niebiologicznego pochodzenia (RFNBO).

Nowela wdroży też mechanizm zaliczenia energii elektrycznej ze źródeł OZE zużytej w transporcie. Dzięki nowym przepisom uruchomiony ma być mechanizm umożliwiający zaliczanie energii elektrycznej odnawialnej zużytej w transporcie – drogowym i kolejowym, poprzez przystąpienie do udziału w realizacji NCW przez operatorów ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów oraz przewoźników kolejowych.

W OSR poinformowano ponadto, że stopniowo wygaszana będzie możliwość realizacji NCW za pomocą opłaty zastępczej.

Projekt przewiduje, że podmioty realizujące NCW będą zobowiązane do zapewnienia systematycznego wzrostu udziału paliw z odnawialnych źródeł energii we wprowadzanych przez nie na rynek paliwach transportowych. Po uwzględnieniu mnożników przewidzianych dla energii elektrycznej i biokomponentów zaawansowanych udział ten wzrośnie z 9,1 proc. w 2024 r. do 14,9 proc. w 2030 r. W 2025 r. ma być to 9,2 proc., w 2026 r. — 10 proc.; w 2027 r. — 11 proc.; w 2028 r. — 12 proc., w 2029 r. — 13,5 proc.

"Założono realizację ww. określonego celu OZE przede wszystkim na wykorzystaniu: biopaliw I generacji, biopaliw zaawansowanych oraz energii elektrycznej. Ze względu na brak rynku paliw wodorowych (RFNBO), paliw z recyklingu (RCF) oraz początkowy etap rozwój technologii produkcji paliw syntetycznych, przyjęto, że te paliwa w rozważanej perspektywie nie będą stanowiły widocznej części paliw, jakkolwiek przepisy nie wyłączają możliwości ich stosowania w rozliczeniu realizacji NCW" — wskzano w OSR.

Nowe przepisy zakładają wprowadzenie limitu stosowania biopaliw I generacji w rozliczeniu NCW na poziomie 6,1 proc. ich udziału w paliwach ciekłych lub biopaliwach ciekłych wprowadzonych na rynek przez podmioty zobowiązane do realizacji NCW.

"Realizacja NCW za pomocą biopaliw I generacji na wyznaczonym poziomie przy wciąż rosnącym popycie na paliwa ciekłe oznacza w praktyce utrzymanie wysokiego zapotrzebowania na biokomponenty, a tym samym również na surowce do ich produkcji. Kwestia jest szczególnie istotna z uwagi na potrzebę stabilizacji funkcjonowania krajowego łańcucha dostaw, sektora rolno-spożywczego, dostarczającego większość surowców do wytwarzania zrównoważonych biokomponentów — do realizacji NCW" — dodano w ocenie skutków regulacji.

Projektowana nowela określa też minimalny udział biokomponentów zaawansowanych w realizacji NCW na poziomie co najmniej 3,5 proc. ogólnej ilości paliw ciekłych lub biopaliw ciekłych zużytych w transporcie – drogowym i kolejowym. Nowe przepisy ustalają ścieżkę dojścia z 1 proc. w 2025 r. do docelowego poziomu 3,5 proc. w 2030 r.

Jak dodano, w rozliczeniu celu minimalnego udziału paliw zaawansowanych będzie mógł być wykorzystany także biometan zaawansowany używany do produkcji biowodoru, który jest zużywany przy produkcji paliw lub biometan w postaci paliwa samoistnego bioCNG oraz bioLNG, jako zamiennik kopalnego odpowiednika.

Nowe przepisy określają też minimalny poziom realizacji NCW, uprawniający do skorzystania z mechanizmu opłaty zastępczej. W latach 2024-2025 będzie to 85 proc.; w 2026 r. — 88 proc.; w 2027 r. — 90 proc.; w 2028 r. — 92 proc.; w 2029 r. — 95 proc.

W OSR dodano, że drugim z mechanizmów dostępnych dla podmiotów realizujących NCW będzie możliwość zastosowania współczynnika redukcyjnego. Zgodnie z obecnymi przepisami możliwość zastosowania współczynnika redukcyjnego jest uzależniona od wykorzystania minimum 70 proc. biokomponentów I generacji zgłoszonych do realizacji NCW, wyprodukowanych z surowców rolniczych lub biomasy pochodzących głównie z dostaw krajowych.

"W zaproponowanym podejściu założono pozostawienie współczynnika redukcyjnego, jako instrumentu wspierającego wykorzystanie biokomponentów I generacji wyprodukowanych ze zrównoważonych surowców rolnych krajowego pochodzenia, jednocześnie pozostawiając jego wysokość na obecnie funkcjonującym poziomie – 0,85 (...) Zrezygnowano też z obligatoryjnej aktualizacji współczynnika redukcyjnego przypadającej co dwa lata na rzecz stałego współczynnika obowiązującego do 2030 r., co będzie stanowiło ułatwienie w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych przez przedsiębiorców" — poinformowano.

Nowe przepisy określą też zasady poświadczania kryteriów KZR (Kryteria Zrównoważonego Rozwoju) w podziale na biomasę rolniczą i leśną. KZR oraz kryteria ograniczenia emisji gazów cieplarnianych będzie można też stosować w odniesieniu do biopłynów, paliw z biomasy, z których jest wytwarzana energia elektryczna, ciepło i chłód w instalacjach odnawialnego źródła energii, objęta systemami wsparcia przewidzianymi w ustawie o odnawialnych źródłach energii.

Wyżej wymienione kryteria będzie można stosować również w odniesieniu do biopłynów i paliw z biomasy, które będą wykorzystywane do określonych w dyrektywie RED II celów OZE w sektorach innych niż transport.