Austin było pierwszym miastem w Teksasie, w którym wprowadzono program dochodu podstawowego finansowany przez podatników. Austin Guaranteed Income Pilot (Pilotażowy program gwarantowanego dochodu w Austin) wystartował w maju 2022 r. Projekt objął 135 rodzin o niskich dochodach, z których każda otrzymywała do 1000 dol. (ok. 4 tys. zł) miesięcznie. Fundusze dla 85 rodzin pochodziły z budżetu miasta Austin, podczas gdy darowizny dobroczyńców sfinansowały pozostałe 50.
Zobacz także: Nie tylko w Niemczech pęka bańka mieszkaniowa. Mapa cen w Europie
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Program zapowiadano jako sposób na wydobycie ludzi z ubóstwa i wsparcie w znalezieniu mieszkania. "Wiemy, że jeśli uwierzymy ludziom, że podejmują właściwe decyzje dla siebie i swoich rodzin, prowadzi to do lepszych wyników", czytamy na stronie internetowej miasta. "Rezultatem jest polepszenie warunków pracy, większe oszczędności, bezpieczeństwo żywnościowe i mieszkaniowe".
Program zakończył się w sierpniu 2023 r., jednak nowe badanie przeprowadzone przez Urban Institute, think tank z siedzibą w Waszyngtonie, wykazało, że miejski program rzeczywiście pomógł jego uczestnikom pokryć koszty mieszkania i jedzenia. Autorzy raportu napisali, że uczestnicy programu wydali średnio ponad połowę otrzymanej gotówki na mieszkanie.
Autorzy raportu stwierdzili, że po zakończeniu rocznego programu jego uczestnicy mieli poczucie "znacznie większego bezpieczeństwa mieszkaniowego" niż w momencie przystąpienia do projektu. Inni mieszkańcy Teksasu o niskich dochodach, nieobjęci projektem, w tym samym okresie odczuwali z kolei "umiarkowanie mniejsze bezpieczeństwo mieszkaniowe".
Program pomógł też zmniejszyć poczucie braku bezpieczeństwa żywnościowego wśród uczestników – jak czytamy w raporcie. Liczba rodzin, które nie mogły pozwolić sobie na zbilansowany posiłek, spadła o 17 proc.
Taniquewa Brewster, samotna matka, otrzymująca płatności z programu od września 2022 r., powiedziała KXAN, lokalnemu oddziałowi NBC, że otrzymane środki pomogły jej pokryć wydatki medyczne i koszt leków po ośmiodniowym pobycie w szpitalu.
Choć Austin było pierwszym miastem w Teksasie, w którym przetestowano program gwarantowanego dochodu podstawowego, nie jest jedynym. Nie wszyscy w stanie popierają tę inicjatywę.
W zeszłym tygodniu senator stanowy Paul Bettencourt wysłał list do prokuratora generalnego stanu z prośbą o uznanie podobnego programu przeprowadzonego w Houston za niezgodny z konstytucją.
W hrabstwie Harris, gdzie leży Houston, uruchomiono w tym miesiącu program gwarantowanego dochodu podstawowego, w którym mieszkańcy o niskich dochodach otrzymują do 500 dol. miesięcznie.
Adwokat programu skomentował dla Houston Chronicle, że Bettencourt "bardziej koncentruje się na grach politycznych i broni instytucji rządowych niż na poprawie życia mieszkańców hrabstwa Harris".
Wiele innych miast w Stanach Zjednoczonych również eksperymentuje z projektami dochodu podstawowego, aby zaradzić rosnącemu problemowi bezdomności i wesprzeć swoich najbardziej narażonych na niego mieszkańców. W Baltimore Baltimore Young Families Success Fund (Fundusz sukcesu młodych rodzin w Baltimore) zapewnia młodym matkom do 1000 dol. miesięcznie. Dyrektor ds. polityki programu Tonaeya Moore powiedziała wcześniej Business Insiderowi, że z ankiet wynika, iż uczestnicy wydają pieniądze głównie na te same ogólne potrzeby, czyli na mieszkanie i żywność.
W Denver natomiast niedawno przedłużono program dochodu podstawowego, w którym ludzie otrzymują do 1000 dol. miesięcznie, ponieważ stwierdzono, że zwiększył on poczucie bezpieczeństwa mieszkaniowego wśród jego uczestników.
Zobacz także: Bezwarunkowy dochód podstawowy działa. Potwierdzają to programy pilotażowe z USA
Powyższy tekst jest tłumaczeniem z amerykańskiego wydania Insidera, przygotowanym w całości przez tamtejszą redakcję.
Tłumaczenie: Dorota Salus