Kup subskrypcję
Zaloguj się

Duże dzieci chcą płacić. Lego zarabia krocie na dorosłych

Lego zarabia krocie na swoich dorosłych fanach. W ciągu ostatniej dekady firma znacząco powiększyła swoje dochody.

Lego stawia na swoich dorosłych fanów i zarabia na tym
Lego stawia na swoich dorosłych fanów i zarabia na tym | Foto: Justin Sullivan/Getty Images / Getty Images

Duże dzieci oznaczają "duże" ceny. Lego wie o tym i zarabia na swojej bazie dorosłych konsumentów, którzy są gotowi wydać setki dolarów na wyszukane zestawy. Niektórzy płacą 850 dol. lub więcej za Sokoła Millennium z Gwiezdnych Wojen, czy 700 dol. za żurawia gąsienicowego Liebherr. — Nie kupujemy każdego nowego zestawu, który się pojawia. Musimy jeszcze jeść! — mówi redakcji "Wall Street Journal" 38-letni kolekcjoner Jonny Edmondson.

Inwestycja Lego w zestawy dla dorosłych zwraca się z nawiązką. Przychody firmy podwoiły się w ciągu ostatniej dekady do prawie 10 mld dol. w 2023 r. — Postanowiliśmy skupić się na dorosłych, ponieważ zdaliśmy sobie sprawę, że mamy znacznie większe możliwości rozwoju — powiedziała dziennikowi Julia Goldin, szefowa działu produktów i marketingu Lego.

W przypadku dorosłych szczególnie atrakcyjne jest pokazywanie gotowego produktu.

— W dzisiejszych czasach nie jesteś już traktowany jak świr, gdy masz zestaw Lego na stoliku do kawy. Nikt nie mrugnie nawet okiem — komentuje dla dziennika Sian Twynham, oddana fanka Lego. Niezależnie od tego, czy chodzi o nostalgię, czy marketing strategiczny, firmy zabawkarskie odnotowują duże zyski, gdy zmieniają markę produktów dla dzieci na potrzeby dorosłych odbiorców.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Czytaj też: 32-latka wydała 4 mln zł na ruinę. Pękają ściany, gnije podłoga, ale nie żałuje

Weźmy na przykład zeszłoroczne hitowe lato Barbie, kiedy to przebojowy film reżyserki Grety Gerwig "Barbie" zarobił globalnie ponad 1 mld dol. i stał się najlepiej zarabiającym filmem w historii Warner Bros. Doprowadziło to również do boomu sprzedaży Barbie przez producenta zabawek Mattel.

Hasbro, inny klasyczny producent zabawek, przyjął podobną strategię, rebrandując klasyczne gry, takie jak Scrabble i Trivial Pursuit, zarówno dla starszych, jak i młodszych pokoleń, donosi Associated Press.

Powyższy tekst jest tłumaczeniem z amerykańskiego wydania Insidera, przygotowanym w całości przez tamtejszą redakcję.

Tłumaczenie: Dorota Salus