Kup subskrypcję
Zaloguj się

Trik "na wózek inwalidzki". Deweloperzy coraz bardziej pomysłowi

Parkingowa patodeweloperka rozkwita. Na jednym z osiedli w Lublinie deweloper namalował aż kilkadziesiąt niebieskich kopert. Czy to troska o osoby z niepełnosprawnością? Raczej sposób na obejście przepisów. To nie pierwszy taki przypadek.

Miejsca parkingowe na osiedlu w warszawskich Skoroszach
Miejsca parkingowe na osiedlu w warszawskich Skoroszach | Foto: Kuba Atys / Agencja Gazeta

O osiedlu "Nowy standard" przy ul. Dożynkowej w Lublinie pisze portal jawnylublin.pl. Deweloper namalował tam kilkadziesiąt niebieskich kopert ze znakiem osoby z niepełnosprawnością na wózku. W sumie portal doliczył się 42 takich miejsc.

Kopertowy praking

Jednak żaden z kilkunastu samochodów stojących na tych miejscach nie ma specjalnego identyfikatora, który upoważnia do pozostawienia tam auta. W praktyce nikt się tym nie przejmuje, bo teren jest prywatny.

"To deweloper tak wymyślił, żeby można było parkować bliżej bloków" – mówi jedna z mieszkanek.

Przepisy budowlane wyznaczają minimalną odległość miejsc postojowych od okien mieszkań. Dla samochodów osobowych odległości te wynoszą:

— 7 m – w przypadku parkingu do 10 stanowisk postojowych;

— 10 m – w przypadku parkingu od 11 do 60 stanowisk postojowych;

— 20 m – w przypadku parkingu powyżej 60 stanowisk postojowych.

Tymczasem przepisy dotyczące miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnością są znacznie mniej rygorystyczne. Więc deweloperzy, którzy budują na wąskich działkach, chętnie z nich korzystają.

Zobacz też: Szarża deweloperów i nowa dyrektywa UE. Pięć faktów z rynku mieszkań, które musisz znać

Parkingowa patodeweloperka? Deweloper: obok jest szpital

Osiedle "Nowy standard" zbudowała firma deweloperska Dom Lublin. "W budynku usługowym obok osiedla działa szpital ortopedyczny, dlatego musieliśmy zwiększyć bilans miejsc dla osób niepełnosprawnych" — mówi portalowi jawnylublin.pl prezes firmy Mariusz Wlaszczyk. "Zamiast urządzać je na parkingach podziemnych pod budynkami mieszkalnymi, zrobiliśmy je na zewnątrz" — dodaje.

Tłumaczy też, że w ostatnim budynku również będą usługi medyczne, które także będą wymagać specjalnie oznaczonych miejsc. Ponadto na osiedlu zaplanowano około 250 mieszkań, z których 25 zostało specjalnie zaprojektowanych, aby sprostać wymogom dla osób niepełnosprawnych. Dla każdego z tych mieszkań zostało zbilansowane jedno miejsce postojowe — tłumaczy firma.

To nie pierwszy taki przypadek. Niedawno pisaliśmy o osiedlu na warszawskim Ursusie, gdzie, również zaroiło się od miejsc postojowych dla osób z niepełnosprawności��.

W teorii przepisy chronią więc mieszkańców bloków przed zbyt bliską lokalizacją parkingów od ich okien czy balkonów. W praktyce okazuje się, że i ten przepis deweloperzy są w stanie ominąć.