Kup subskrypcję
Zaloguj się

Szef MON: powstał częściowy raport nt. Tomasza Szmydta

Wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w środę o istnieniu częściowego raportu na temat działalności byłego sędziego Tomasza Szmydta. Raport, który jest w dużej mierze utajniony, został przygotowany przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego (SKW).

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz | Foto: Piotr Molecki/East News / East News

Informacje o raporcie zostały przekazane podczas konferencji prasowej w Poznaniu, gdzie Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiadał na pytania dziennikarzy. Szef MON zaznaczył, że większość informacji zawartych w raporcie jest objęta wysoką klauzulą tajności.

Tymczasem, prokurator Artur Kaznowski z Prokuratury Krajowej poinformował, że sąd zastosował tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy wobec Tomasza Szmydta.

Były sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Tomasz Szmydt, zasłynął po tym jak pojawił się na konferencji prasowej w Mińsku na Białorusi i poprosił władze Białorusi o "opiekę i ochronę". Wówczas zrzekł się stanowiska w WSA "ze skutkiem natychmiastowym" i zaczął w mediach powtarzać tezy tamtejszej propagandy, przedstawiając siebie jako ofiarę represji za poglądy.

Prokuratura Krajowa poinformowała, że rozpoczęła czynności sprawdzające w związku z informacją o złożeniu przez sędziego wniosku o azyl polityczny na Białorusi. Sprawa jest badana również przez służby specjalne.

Zobacz także: Tomasz Szmydt, czyli rozwodnik, bez majątku, z karą za nękanie dziennikarki. Wiemy, od kiedy dostaje tajne sprawy

W zeszłym tygodniu Sąd Dyscyplinarny przy Naczelnym Sądzie Administracyjnym uchylił immunitet sędziego, zezwolił na jego zatrzymanie i zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania oraz zawiesił go w czynnościach.

Tomasz Szmydt nie jest już sędzią, co potwierdził prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, przyjmując złożone publicznie oświadczenie Szmydta o zrzeczeniu się ze skutkiem natychmiastowym urzędu sędziego.

Prokuratura Krajowa wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów byłemu już sędziemu, a prokurator Anna Adamiak mówiła, że na podstawie wydanego postanowienia prokuratura złoży do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu dla celów poszukiwawczych.

Polska prokuratura uznała, że Tomasz Szmydt, biorąc udział w tych programach rządowych mediów białoruskich i rosyjskich, działał na szkodę RP i wziął udział w "wojnie hybrydowej" wobec naszego kraju.