Kup subskrypcję
Zaloguj się

Miliarderzy uciekają z Wielkiej Brytanii. Koniec ponad 200-letniego prawa

Zmiany w systemie podatkowym Wielkiej Brytanii, które mają wejść w życie w kwietniu 2025 r., spowodowały, że liczba miliarderów decydujących się na opuszczenie kraju gwałtownie wzrosła. John Barnett, partner w firmie prawniczej Burges Salmon, ujawnił, że jeden z jego klientów, miliarder z Londynu, zdecydował się na opuszczenie Wielkiej Brytanii w dniu ogłoszenia zmian.

Londyn przestaje być atrakcyjny dla bogaczy
Londyn przestaje być atrakcyjny dla bogaczy | Foto: John Lamb / Getty Images

Wielka Brytania kończy z liczącym sobie 225 lat przywilejem podatkowym dla tzw. non-doms, z którego ochoczo korzystają bogacze. Doradcy podatkowi osób o bardzo wysokim majątku zauważają, że wiele z tych majętnych osób podjęło decyzje o opuszczeniu kraju, aby uniknąć opodatkowania dochodów zagranicznych na Wyspach. Wśród popularnych kierunków dla miliarderów znalazły się kraje takie jak Włochy, Hiszpania, Francja i Malta, które oferują specjalne zachęty podatkowe dla osób o wysokim majątku — informuje "Guardian".

Non-doms to status podatkowy, który oznacza osobę pomieszkującą w Wielkiej Brytanii, ale której miejsce zamieszkania dla celów podatkowych znajduje się już poza Wyspami. Obecny system daje takim podatnikom konkretne korzyści, bo chociaż płacą podatek od swoich dochodów i zysków w Wielkiej Brytanii w taki sam sposób jak osoby zamieszkujące w Wielkiej Brytanii, to podatek od swoich zagranicznych dochodów lub zysków płacą tylko wtedy, gdy zostaną one przekazane lub sprowadzone do Wielkiej Brytanii.

Jak pisze polishexpress.co.uk, duże kontrowersje na Wyspach wywołała sprawa żony premiera Rishiego Sunaka – Akshaty Murty. "Okazało się, że otrzymuje ona milionowe dywidendy z rodzinnego biznesu w Indiach, ale korzystając ze statusu non-dom w UK, nie płaci żadnego podatku. Jak wyliczyli eksperci, Akshata Murty, która otrzymała ponad 11 mln funtów dywidendy z firmy Infosys w jednym roku, nie będąc non-dm, zapłaciłaby 38.1 proc. podatku" — czytamy.

Barnett przewiduje, że wiele osób zdecyduje się na opuszczenie Wielkiej Brytanii, ale nadal będzie spędzać dużo czasu w kraju, szczególnie podczas popularnych wydarzeń towarzyskich i sportowych w okresie letnim.

Jak czytamy, wielu miliarderów zdecydowało się na przeprowadzkę do Włoch, które wprowadziły program umożliwiający płacenie "podatku liniowego" w wysokości zaledwie 100 tys. euro, bez względu na to, ile zarabiają. Podobne rozwiązania mają Francja, Grecja, Cypr, Malta, Portugalia i Hiszpania.

Zobacz także: Milionerzy odsłaniają kulisy Tiger 21. Oto sieć społecznościowa dla superbogatych

Julia Hope, dyrektor generalna Innovate LSO Solutions, firmy, która zachęca ludzi do przeprowadzki na Barbados, stwierdziła, że jest pewna, iż miliarderzy zdecydują się na przeprowadzkę do luksusowych kurortów.

Multimilioner Bassim Haidar powiedział "Guardianowi" na początku tego miesiąca, że opuszcza Wielką Brytanię tak szybko, jak to możliwe, ponieważ zmiany w systemie podatkowym będą go kosztować miliony dolarów i funtów rocznie w podatkach od pieniędzy, które zarobił za granicą.

Zobacz także: Ekonomistka sama jest zaskoczona swoją radą dotyczącą gotówki. Recesja jest dla niej niemal pewna