Kup subskrypcję
Zaloguj się

Eksperci podatkowi apelują o pomoc dla firm. Najważniejsze postulaty

Rząd ma przedstawić gospodarczą specustawę ograniczającą skutki koronawirusa. Eksperci nie mają wątpliwości – kroki muszą być daleko idące, by utrzymać płynność finansową firm, a w efekcie zachować miejsca pracy. Co ważne, w obszarze podatków nikt nie postuluje abolicji, a jedynie odroczenie płatności i składania deklaracji.

Czasowe łagodzenie obciążeń podatkowych to główny postulat organizacji eksperckich, które włączyły się w prace nad specustawą gospodarczą, która ma łagodzić skutki pojawienia się w Polsce koronawirusa
Czasowe łagodzenie obciążeń podatkowych to główny postulat organizacji eksperckich, które włączyły się w prace nad specustawą gospodarczą, która ma łagodzić skutki pojawienia się w Polsce koronawirusa | Foto: Ovidiu Dugulan / Shutterstock

Specustawę gospodarczę zapowiedziała w ubiegłym tygodniu minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Przez cały tydzień w kilku resortach trwały pracy nad jej założeniami, do których włączyły się także organizacje eksperckie.

Dokument ma przedstawić we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

I choć na razie nie są znane jego założenia, to eksperci, którzy zgłaszali swoje propozycje, najczęściej postulowali zwolnienie przedsiębiorców i pracodawców na kilka miesięcy z obowiązku płacenia podatków, składek na ubezpieczenie społeczne i opóźnienie wejścia w życie zaplanowanych na pierwsze półrocze tego roku zmian w prawie.

46 propozycji w 48 godzin

Krajowa Izba Doradców Podatkowych przedstawiła kompleksowy pakiet propozycji 46 zmian w kluczowych ustawach podatkowych. Jak mówi nam rzecznik KIDP Paweł Prus, w ciągu 48 godzin udało się stworzyć dziesięcioosobowy zespół, który przeanalizował propozycje nadesłane przez ponad 100 doradców, a następnie wybrać kluczowe z punktu widzenia firm zmiany i przesłać je do Ministerstwa Finansów. Dokument trafił do resortu w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Co ciekawe, żaden z 46 pomysłów nie zawiera zwolnienia Polków z obowiązku płacenia podatku.

Większość z nich to pomysły odraczające realizację obowiązków wobec fiskusa – choćby opóźnienie do połowy lipca zaliczek na podatek dochodowy za okres luty – maj 2020 r. Najważniejszy punkt uzasadnienia to konieczność utrzymania płynności finansowej firm w obliczu stanu zagrożenia epidemicznego znacząco utrudniającego prowadzenie biznesu.

Doradcy podatkowi zrzeszeni w KIDP apelują także o opóźnienie do połowy roku obowiązku składania deklaracji podatkowych i opłacania wynikających z nich należności, co tłumaczą koniecznością zachowania płynności, brakami kadrowymi w firmach oraz koniecznością ograniczania zagrożenia epidemicznego.

KRDP zawarła także w swoich propozycjach pomysły już przedstawione przez minister rozwoju Jadwigę Emilewicz – choćby opóźnienie do lipca zmian w funkcjonowaniu przepisów o Jednolitym Pliku Kontrolnym.

Kluczowy dla przetrwania wielu firm wydaje się także postulat KIDP, by przerwać ustawowe terminy biegu spraw, przedawnień, itp. w postępowaniach procesowych czy tych prowadzonych przez urzędy i izby skarbowe. W końcu w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemicznego funkcjonowanie tych instytucji jest mocno ograniczone.

"Szczepionki podatkowe"

Z kolei firma doradcza Grant Thornton już 13 marca opublikowała 10 "szczepionek podatkowych", których wprowadzenie na 60 dni pozwoliłoby przeciwdziałać rychłej niewypłacalności polskich firm. Wśród nich poza wspomnianymi już przedłużeniami terminów na złożenie deklaracji i odroczenie terminów płatności niektórych podatków, pojawiły się postulaty wydłużenia terminu na wystawienie faktury czy zawieszenie obowiązku składania informacji o schematach podatkowych

Także Konfederacja Lewiatan przekazała rządowi swoje pomysły. Dokument datowany na 16 marca został skierowany do resortu rozwoju i dotyczył nie tylko podatków. Zawierał 29 pomysłów zgrupowanych tematycznie w obszarach takich jak m.in. utrzymanie zatrudnienia przy obniżonych obrotach firm, zawieszenie płatności składek na ZUS czy przerwanie terminów procesowych i odroczenie wejść w życie zmian w przepisach podatków oraz opóźnienie terminów złożenia deklaracji podatkowych.

Co na to resort finansów? - Bierzemy pod uwagę postulaty organizacji branżowych czy pracodawców, które do nas trafiają. Między innymi na bazie zgłoszonych propozycji trwają w ministerstwie prace nad wkładem do specustawy gospodarczej, która ma łagodzić skutki pojawienia się epidemii koronawirusa w Polsce - mówi Paweł Jurek, rzecznik Ministerstwa Finansów. Jak dodaje, ostatnie dni to "absolutnie wyjątkowy czas, w którym duża grupa pracowników resortu nie ma wolnych weekendów". - Zagrożenie nie jest bagatelizowane. Wręcz przeciwnie nie chcemy pominąć żadnej ważnej kwestii - zapewnia rzecznik resortu.

WARTO WIEDZIEĆ: