Kup subskrypcję
Zaloguj się

Zakopane wypełniło się po brzegi, ale to nie hotelarze najwięcej zyskali

Prawie 100-proc. obłożenie było w majówkę w Zakopanem. Najczęściej były rezerwowane pobyty trzydniowe. Tatrzańska Izba Gospodarcza wskazuje, kto najwięcej zyskał w ciągu tych kilku dni.

Przemarsz pod Pomnik Grunwaldzki w ramach obchodów 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Zakopanem
Przemarsz pod Pomnik Grunwaldzki w ramach obchodów 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Zakopanem | Foto: Grzegorz Momot / PAP

Podczas majowego długiego weekendu, zakopiańskie hotele doświadczyły znacznej liczby gości. Tatrzańska Izba Gospodarcza (TIG) szacuje, że 90 proc. miejsc noclegowych było zajętych, zarówno w hotelach, jak i prywatnych kwaterach.

Zobacz także: Bilans majówki w liczbach. Śmiertelne wypadki i mnóstwo nietrzeźwych kierowców

— Goście majówkowi dopisali pod Tatrami. Zakopane wypełniło się po brzegi — przyznał Karol Wagner z TIG. — Największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, ale branża gastronomiczna, handlowa i usługowa. Duża część gości przyjechała do Zakopanego na jeden dzień — dodał.

Jako przykład dał mieszkańców Małopolski, ale też Słowaków.

Karol Wagner wskazał, że turyści preferowali hotele o wyższym standardzie. Najczęściej były rezerwowane pobyty trzydniowe.

Zobacz także: Majówka 2024. Czy pracodawca może odmówić urlopu w majówkę?

Podczas majówki turyści tłumnie odwiedzali tatrzańskie szlaki, szczególnie Morskie Oko, gdzie parkingi przy wejściu na szlak były pełne. Wielu z nich chętnie zwiedzało tatrzańskie doliny, a kolejki ustawiały się przed wejściami do Doliny Chochołowskiej, Kościeliskiej czy Strążyskiej.