Kup subskrypcję
Zaloguj się

Fundacje rodzinne to game changer dla przedsiębiorców. Zainteresowanie przerosło oczekiwania

Od roku obowiązuje ustawa o fundacjach rodzinnych, która stała się game changerem dla polskich przedsiębiorców. Skala zainteresowania wielokrotnie przekroczyła założenia. Tylko w ciągu pierwszego roku złożono ponad 1,5 tys. wniosków o rejestrację. - Mieliśmy pewne estymacje i byliśmy gotowi od pierwszego dnia, ale rzeczywistość trzykrotnie przekroczyła nasze estymaty – przyznaje w „Biznes Teraz” Wojciech Fedoruk, dyrektor Departamentu Sprzedaży i Cross-sellingu Wealth Management w Banku BNP Paribas. Jak dodaje, motywacja większości przedsiębiorców, którzy decydują się na założenie fundacji, jest spowodowana przede wszystkim chęcią gromadzenia i pomnażania majątku. - Fundacja jest zabezpieczeniem prawnym i wskazówką dla sukcesorów: „to ja, to my, rodzice zaufaliśmy wam, ale po nas zostaną nie tylko pewne prawa, ale i obowiązki” – mówi w „Biznes Teraz” Paweł Tomczykowski, partner zarządzający kancelarią Tomczykowski Tomczykowska. Przyznaje przy tym, że dla wielu założycieli proces tworzenia fundacji przynosi równocześnie konieczność odpowiedzi na pytanie, czemu służyć ma sukces firmy rodzinnej i poniesione na jego rzecz wyrzeczenia. Szczegóły pierwszego roku funkcjonowania ustawy opisaliśmy w raporcie „Fundacje Rodzinne” przygotowanym przez redakcję Business Insidera we współpracy z kancelarią Tomczykowski Tomczykowska oraz Bankiem BNP Paribas.