Kup subskrypcję
Zaloguj się
Ustawa o fundacji rodzinnej odniosła sukces jak serial HBO MAX

Raport o fundacjach rodzinnych w Polsce. Zaskakuje nie tylko ich liczba

Foto: HBO MAX

Rzeczywistość przerosła oczekiwania. Po roku obowiązywania ustawy w Polsce działa już 1000 fundacji rodzinnych. Liczba składanych wniosków o rejestrację nie maleje, a wręcz rośnie z miesiąca na miesiąc. Najczęściej fundator jest jeden, najwięcej fundacji powstało na Mazowszu. Tak wynika z raportu, który przygotował Business Insider Polska we współpracy z kancelarią Tomczykowski Tomczykowska i Bankiem BNP Paribas. Wiemy też, co jest w statutach i jak przepisy interpretuje fiskus.

W środę 22 maja minie dokładnie rok, odkąd zaczęła obowiązywać ustawa o fundacji rodzinnej. Dzięki niej sukcesja w rodzinnej firmie i zabezpieczenie majątku przed rozdrobnieniem są prostsze. Dominują korzyści, ale są też ryzyka, o czym przekonują się kolejni przedsiębiorcy. Jakie doświadczenia mają nestorzy rodzimych biznesów, kto zakłada fundacje, co działa dobrze, a co wymaga poprawy? Na te pytania odpowiada raport "Fundacje Rodzinne" przygotowany przez Business Insider Polska, kancelarię Tomczykowski Tomczykowska oraz Bank BNP Paribas. Wniosek jest jeden. Ustawa była dużą, pozytywną zmianą, ale przez rok wyszły jej mankamenty. Eksperci rekomendują więc osiem postulatów, których realizacja poprawi funkcjonowanie przepisów.

Czy warto tworzyć fundacje rodzinne?

Właściciele firm rodzinnych w Polsce od lat czekali na ustawę, która ułatwi kumulowanie majątku i rozwijanie biznesu. Czy obowiązująca od roku regulacja spełnia ich oczekiwania? Liczby pokazują, że tak. Do 30 kwietnia 2024 r. w Polsce zarejestrowano 980 fundacji, a z najnowszych danych wynika, że jest ich już 1000. — Ocenialiśmy, że w pierwszym roku funkcjonowania ustawy powstanie tylko kilkadziesiąt fundacji rodzinnej — mówi Henryk Orfinger, przewodniczący Rady Nadzorczej Dr Irena Eris S.A. oraz jeden z inicjatorów Rady Firm Rodzinnych przy Konfederacji Lewiatan.

Dzisiaj widać, że zainteresowanie fundacjami jest dużo większe, wniosków o rejestrację przez rok było ponad 1500. — To duży sukces, o którym należy głośno mówić. Sukces instytucji prawnej, która była wyczekiwana przez lata i bardzo potrzebna. Tak duże zainteresowanie to dobry sygnał dla naszej gospodarki – ocenia Paweł Tomczykowski, partner zarządzający w kancelarii Tomczykowski Tomczykowska.

Przedsiębiorcy, którzy założyli fundację rodzinną i zdecydowali się wystąpić w raporcie pt. "Fundacje Rodzinne", nie mają wątpliwości, że ustawa ułatwia sukcesję i zarządzanie majątkiem.

— Kilka lat temu przeprowadziliśmy sukcesję, co było trudnym i czasochłonnym doświadczeniem — mówi Łukasz Ławniczak, twórca spółki ZBM specjalizującej się w nadzorze nad inwestycjami. – Gdyby wtedy obowiązywała ustawa o fundacji rodzinnej, cały proces byłby szybszy i łatwiejszy. Teraz fundacja rodzinna to dla mnie kluczowy element strategii zarządzania majątkiem. Fundacja minimalizuje ryzyko rozproszenia majątku i nieefektywnego wykorzystania środków, umożliwia oddzielenie spraw biznesowych i rodzinnych — podkreśla prezes Ławniczak.

Fundacja jest też ważnym i naturalnym krokiem w budowaniu wiarygodności i pozycji Grupy Colian, właściciela takich marek jak np. Goplana i Jutrzenka. — W ten sposób kontynuujemy nasze dziedzictwo i wpływamy pozytywnie na świat wokół nas — mówi Jan Kolański, prezes zarządu i twórca holdingu Colian.

W raporcie wskazujemy również, kto najczęściej powołuje fundacje, ilu zwykle jest fundatorów i gdzie one powstają. Te dane zaskakują. Okazuje się bowiem, że wiele fundacji powstaje w małych miejscowościach, a liczba fundatorów powyżej 55 roku życia jest niższa od tych w wieku od 35 do 55 lat.

Czytaj też: Współwłaściciel marki YES o fundacji rodzinnej. "Byłem zaszokowany"

Statut, czyli jak zadbać o serce fundacji rodzinnej

— Nowe prawo to jednak tylko możliwość. Żeby z niej korzystać, konieczne jest głębokie poznanie tematu i przemyślana strategia sukcesji. Najlepiej planować ten proces z zaufanym partnerem – mówi Beata Majewska, dyrektor zarządzający Pionu Wealth Management, Bank BNP Paribas.

Etap pisania statutu często poprzedzają wielomiesięczne rozważania i decyzje. Chodzi o to, jak fundacja ma zarządzać majątkiem, kto ma być jej beneficjentem itd. Etap koncepcyjny i napisanie statutu to jedno z największych wyzwań dla fundatorów. Na co dzień, w pędzie załatwiania ciągłych spraw w firmie i realizacji kontraktów, mało kto zadaje sobie pytania o to np., co ma się stać z majątkiem fundacji, gdy linia rodziny wygaśnie.

W raporcie eksperci kancelarii Tomczykowski Tomczykowska omawiają aż siedem kluczowych regulacji dotyczących statutów. Nie chodzi tylko o wymogi formalne (jak cele, które ma realizować fundacja), ale również o to, co fundatorzy faktycznie zapisują w statutach. To również cenne wskazówki dla tych, którzy dopiero myślą o założeniu fundacji.

Szczególną uwagę warto zwrócić na świadczenia dla beneficjentów. Warto przykładowo, aby fundator przemyślał i zapisał w statucie, jakie wymagania postawi beneficjentom przed wypłatą świadczeń i co otrzymają np. na wypadek kolejnej epidemii, czy innych zdarzeń losowych. W raporcie wskazujemy przykładowe wymogi dla beneficjentów, bazujące na realnych zapisach w statutach.

Zapisy w statucie lub w dokumentach wewnętrznych fundacji rodzinnej powinny stworzyć warunki i czynniki motywujące zarówno obecne pokolenie, jak i następców tak, aby chcieli oni działać i kontynuować rozwój rodzinnego majątku — stwierdza Wojciech Fedoruk, dyrektor Sprzedaży i Cross-SellinguWealth Management w Banku BNP Paribas.

Czy na fundacji rodzinnej można jedynie zyskać podatkowo

Podatki to jeden z najbardziej wrażliwych obszarów funkcjonowania fundacji rodzinnej. Ustawa zasadniczo jest korzystna podatkowo, ale nie brak też negatywnych doświadczeń. Właściciele firm otrzymali blisko 200 interpretacji indywidualnych.

Jak wynika z analizy kancelarii Tomczykowski Tomczykowska, w 2024 r. zdecydowana większość pytań podatników do fiskusa dotyczyła zakresu dozwolonej działalności gospodarczej fundacji rodzinnej, a co za tym idzie – możliwości skorzystania ze zwolnienia podatkowego z osiąganych dochodów z tej działalności. Niemal jedna trzecia odpowiedzi organów podatkowych była negatywna, a zatem okazało się, że w pewnych przypadkach podatek trzeba jednak zapłacić. Jaka działalność jest dozwolona i nieopodatkowana, a jaka wykracza poza ten zakres, wskazujemy w raporcie. Są też inne obszary wątpliwości podatkowych.

Co zrobić, żeby fundacji rodzinnych przybywało

Eksperci kancelarii wskazują w raporcie (można go pobrać klikając w ten link) osiem postulatów, których wdrożenie sprawi, że jeszcze więcej przedsiębiorców będzie chciało założyć w Polsce fundację rodzinną.

Jak mówi Anna Turska-Tomczykowska, doradca podatkowy, partner zarządzający kancelarią Tomczykowski Tomczykowska, stosowanie przepisów w praktyce pozwala dostrzec obszary, które powinny zostać usprawnione, aby lepiej odpowiadały rzeczywistym potrzebom przedsiębiorców. — Z pewnością dużej refleksji wymaga również wykładnia przepisów stosowana przez organy podatkowe, które niejednokrotnie zdają się pomijać cel ustawy w wydawanych interpretacjach — tłumaczy Anna Turska-Tomczykowska.

Przykładowo warto lepiej wesprzeć małżeństwa, które wspólnie chcą powołać fundację oraz zaoferować rozwiązania podatkowe zachęcające do przenoszenia majątku z zagranicznych fundacji Polaków do polskiej fundacji rodzinnej. Obecnie w obu obszarach są problemy.

— Fundacja rodzinna daje niewątpliwie korzyści zarówno w zakresie prawa spadkowego, ochrony majątku, jak również częściowego zwolnienie z podatku CIT w sferze inwestowania kapitału. Wydaje się, że jeśli korzystne przepisy ustawy nie zostaną zmienione, a niejasności podatkowe wyjaśnione na korzyść fundacji, można spodziewać się, że za kilka, kilkanaście lat większość zamożnych klientów indywidualnych będzie obsługiwana przez banki właśnie poprzez fundacje rodzinne – uważa Wojciech Fedoruk.

Autor: Jolanta Ojczyk, szefowa działu prawnego Business Insider, Łukasz Zalewski, dziennikarz działu prawnego Business Insider