Jedna z największych polskich grup przemysłowych likwiduje zakład. Długa lista problemów

Nie ma tygodnia, żeby duża firma nie informowała o grupowych zwolnienia lub zamykaniu jakiegoś biznesu. Tym razem smutny komunikat napłynął z Grupy Boryszew. To jedna z największych grup przemysłowych w Polsce, specjalizującą się w produkcji komponentów do samochodów, przetwórstwie metali nieżelaznych oraz chemii przemysłowej.

Zobacz także: Oto nowa mapa zwolnień. "Już lepiej nie będzie"

Zarząd Alchemii, czyli jednej ze spółek zależnych Boryszewa, podjął decyzję o rozpoczęciu procesu likwidacji oddziału spółki Walcownia Rur Andrzej w Zawadzkiem, na Opolszczyźnie.

W komunikacie władz Alchemii rzuca się w oczy ogromna szczerość, z jaką mówi o przyczynach likwidacji. Lista problemów jest długa.

"Zarząd Alchemia Spółka Akcyjna podjął decyzję o zamiarze rozpoczęcia procesu likwidacji, mając na uwadze m.in. przewidywaną utratę zdolności oddziału do konkurowania na rynku, z uwagi na przestarzałą technologię produkcyjną, wysokie koszty utrzymywania działalności produkcyjnej oddziału i przewidywany stały wzrost tych kosztów, nieuzasadnione technologicznie i ekonomicznie zwiększanie nakładów na remonty i unowocześnianie technologii produkcji".

Co więcej, władze Alchemii przewidują "wyższe korzyści ekonomiczne wynikające z likwidacji majątku oddziału względem korzyści wynikających z utrzymywania działalności produkcyjnej".

Oddział Walcownia Rur Andrzej w 2023 r. miał 183 mln zł przychodów ze sprzedaży. Rok wcześniej była to kwota 281 mln zł.

Ile osób straci pracę? Tej informacji w komunikacie nie ma. Według danych z 2023 r. walcownia zatrudnia 455 osób.

Zobacz także: Polacy zaczynają bać się zwolnień

Grupa Boryszew jest potężnym pracodawcą. Ogółem zatrudnia około 10 tys. pracowników w ponad 30 zakładach zlokalizowanych w 14 krajach, na 4 kontynentach.