Kup subskrypcję
Zaloguj się

Mrożenie cen energii. PiS szykuje pułapkę na rząd

Lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział rozpoczęcie zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, której celem będzie zamrożenie cen prądu i gazu na obecnym poziomie. Kaczyński wyraził sceptycyzm wobec rozwiązań proponowanych przez obecny rząd, takich jak bon energetyczny. Stwierdził, że to "żadna osłona".

Jarosław Kaczyńśki
Jarosław Kaczyńśki | Foto: Rafał Guz / PAP

Prezes PiS na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowe przekonywał, że polskie społeczeństwo stanie wkrótce w obliczu "bardzo poważnych podwyżek" związanych ze wzrostem opłat za prąd i gaz.

"Żadna osłona"

— Jesteśmy zdecydowanie przeciwko temu. To jest odrzucenie polityki (...) rozsądnej, zmierzającej ku temu, by stopa życiowa nie tylko była utrzymana, ale rosła. Taka polityka wymagała osłon i myśmy takie osłony — nazwano je tarczami — utrzymywali. Natomiast nasi następcy to odrzucają — powiedział Kaczyński.

Według niego, proponowane przez rząd bony energetyczne "nie mają tak naprawdę większego znaczenia". — To jest żadna osłona, na to trzeba dużo, dużo więcej pieniędzy i to musi objąć wszystkich, a nie tylko niewielką, w stosunku do całości, liczbę gospodarstw domowych — dodał.

Mrożenie cen prądu i gazu. Pomysł PiS

Podkreślając konieczność podjęcia działań, lider PiS stwierdził, że złożenie poselskiego projektu przez PiS "zupełnie by zawiodło". — W związku z tym trzeba użyć innej metody — tą metodą jest zebranie podpisów pod społecznym projektem. Właśnie do tego przystępujemy — powiedział.

Kaczyński wyjaśnił, że celem jest złożenie projektu o mrożeniu cen prądu i gazu, który "nie może być od razu odrzucony". Jak dodał, nad obywatelskim projektem większość parlamentarna będzie musiała podjąć prace.