Kup subskrypcję
Zaloguj się

Marywilska 44 przed i po pożarze. "Witajcie w piekle" [ZDJĘCIA, WIDEO]

Gigantyczne centrum handlowe przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie stanęło w niedzielę rano w płomieniach. Na miejscu z żywiołem pracowało przeszło 250 strażaków. Mieszkańcy Warszawy oraz okolicznych powiatów otrzymali alerty z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, by zostać w domach i pozamykać okna. Służby analizują przyczyny pożaru, który objął przeszło 80 proc. hali, w której swój dobytek miały tysiące handlarzy.

Marywilska 44
Marywilska 44 | Foto: Marywilska44/East News(NORBERT OFMANSKI/REPORTER)

Wielu mieszkańców Warszawy i pobliskich powiatów zostało w niedzielę 12 maja obudzonych alertem Rządowego Centrum Bezpieczeństwa dla Warszawy oraz powiatów: warszawskiego zachodniego, legionowskiego i nowodworskiego. "Uwaga! Pożar hali targowej na ul. Marywilskiej 44 w Warszawie. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna" — napisano w komunikacie RCB, który dotarł już o 6:30 rano.

Zobacz także: Wietnamscy przedsiębiorcy po pożarze: tragedia dla tysięcy kupców

Informacje na temat pożaru bardzo szybko rozprzestrzeniały się w mediach społecznościowych. W rzeczywistości obiekt, czyli Kupieckie Domy Towarowe Marywilska 44, zaczął palić się jeszcze o 4 rano. "Skala pożaru jest ogromna. Na miejscu pracują obecnie 43 zastępy straży pożarnej" — informował w rozmowie z Onetem tuż po wybuchu ognia dyżurny warszawskiej straży pożarnej.

Samo centrum zostało oddane do użytku w 2010 r., a swoje stoiska mieli tam mali przedsiębiorcy, którzy wcześniej prowadzili handel u podnóża Pałacu Kultury i Nauki.

Centrum Marywilska 44
Centrum Marywilska 44 | Bartosz Krupa / East News / East News

Centrum handlowe przy Marywilskiej 44 jest rozległym kompleksem z 1400 sklepami i punktami.

Marywilska 44
Marywilska 44 | MICHAL ROZBICKI/East News / East News

Marywilska 44 to — jak samo się reklamuje — największe centrum handlowe na terenie Warszawy, które specjalizuje się w handlu hurtowym i detalicznym.

Centrum handlowe Marywilska 44
Centrum handlowe Marywilska 44 | MICHAL ROZBICKI/East News / East News

"W ofercie są międzynarodowe marki i rodzinne firmy, które mają konkurencyjne ceny. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie" — można przeczytać.

Centrum Handlowe Marywilska 44 to miejsce, w którym swoje stanowiska mieli przedsiębiorcy, którzy wcześniej prowadzili handel u podnóża Pałacu Kultury i Nauki
Centrum Handlowe Marywilska 44 to miejsce, w którym swoje stanowiska mieli przedsiębiorcy, którzy wcześniej prowadzili handel u podnóża Pałacu Kultury i Nauki | Marywilska 44 / Marywilska 44

Sieć obiegły zdjęcia i filmy z pożaru. "Drodzy! Płonie hala Marywilska 44 w Warszawie. Na miejscu jest wiele zastępów straży pożarnej i dojeżdżają kolejne. Prośba do mieszkańców Warszawy i okolic o ograniczenie aktywności fizycznej na dworze oraz zamknięcie okien" — apelowali wcześniej strażacy z warszawskiej Białołęki.

"Witajcie w piekle" — napisał w poście w mediach społecznościowych "Miejski Reporter", który opublikował wstrząsające zdjęcia z powietrza.

Pojawiały się doniesienia, jakoby jeden z mężczyzn próbował przejechać przez policyjną blokadę, ale został zatrzymany. Jak wyjaśnił w rozmowie z policjantami, chciał ratować swój dobytek.

Państwowa Straż Pożarna przyznała, że ogniem objęte zostało ponad 80 proc. hali.

Za powstanie centrum handlowego odpowiada grupa kapitałowa Mirbud. Inwestycja o powierzchni ponad 63 tys. m kw. kosztowała ponad 135 mln zł.

Pożar centrum handlowego Marywilska 44
Pożar centrum handlowego Marywilska 44 | PAP/Leszek Szymański / PAP/zdjęcia

— Po przyjeździe dwóch pierwszych zastępów okazało się, że ponad dwie trzecie hali objęte jest pożarem. Kierunek wiatru powodował, że ogień przenosił się także przez dach. Wysłany został robot gaśniczy. Ze względu na temperaturę i zagrożenie niemożliwe było wprowadzenie ratowników do środka — podkreślił podczas wypowiedzi dla mediów komendant główny PSP Mariusz Feltynowski.

Przyczyna zaprószenia ognia nie jest znana. Nadbryg. dr inż. Feltynowski przyznał jednak, że to nietypowe zdarzenie.

To bardzo dziwna sytuacja, że po kilkunastu minutach pożarem była już objęta taka powierzchnia — stwierdził.

Pożar centrum Marywilska 44
Pożar centrum Marywilska 44 | PAP/Leszek Szymański / PAP

Jak wyjaśniła Państwowa Straż Pożarna, w kulminacyjnym momencie w działaniach brało udział 78 wozów strażackich i 254 strażaków.

Po zakończeniu działań straży pożarnej policjanci będą sprawdzać pogorzelisko. Jak wyjaśniła policja, dotychczas nie pojawiły się żadne zgłoszenia o osobach poszkodowanych.