Kup subskrypcję
Zaloguj się

Szef MON: możemy produkować najlepszą i najszybciej dostępną amunicję

— Chciałbym, żebyśmy byli samowystarczalni w produkcji amunicji — powiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak stwierdził, Polska będzie dążyć, aby 50 proc. kupowanego przez nas sprzętu bojowego było produkowanego w polskich lub zlokalizowanych na terytorium Polski firmach.

Wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. | Foto: Michał Meissner / PAP

Szef MON podkreślił na konferencji prasowej, że przeznaczono ok. 18 mld zł na inwestycje w zakupy w polskim przemyśle zbrojeniowym. — Dokonaliśmy wielkiego zamówienia na amunicję, to było zaraz po przejęciu rządów — przypomniał. Zapowiedział, że agencja uzbrojenia planuje podpisać 150 umów na zakup sprzętu.

Jak poinformował Kosiniak-Kamysz, Polska dąży do tego, aby 50 proc. sprzętu bojowego było kupowanego w Polsce, produkowanego w polskich lub zlokalizowanych na terytorium Polski firmach. Jednocześnie przyznał, że cel ten jest bardzo trudny do osiągnięcia. — To jest bardzo wysoko postawiona poprzeczka. Nasi poprzednicy nie chcieli sobie jej stawiać — ocenił.

Zobacz także: Szef MON zapowiada stworzenie nowego dowództwa w armii

— My nie będziemy produkować (amerykańskich samolotów) F-35, ale możemy produkować najlepszą i najszybciej dostępną amunicję. Tego dzisiaj potrzebuje Ukraina i jest to gwarancja bezpieczeństwa, której potrzebujemy na przyszłość — mówił szef MON.

Dodał, że bojowy wóz piechoty "Borsuk", na którego czekamy, przechodzi już ostatnie testy — pływania, strzelania, testy balistyczne i trakcji. — Mam nadzieję, że zaraz podpiszemy tę ważną umowę na sprzęt dla Polski — powiedział. Kosiniak-Kamysz przekazał, że trwają również negocjacje z Hutą Stalowa Wola ws. armatohaubic "Krab".

Zobacz także: Kogo wezwie armia, jeśli wybuchnie wojna? Wojsko odpowiada

— Jesteśmy zainteresowani kupnem wszystkiego, co możliwe, ale musimy odbudować polski przemysł zbrojeniowy — zaznaczył szef MON. Jego zdaniem, zdolności produkcji amunicji w Polsce są na "bardzo mizernym poziomie". — Chciałbym, żebyśmy byli samowystarczalni w produkcji amunicji — powiedział.