• Nagrane rozmowy miały miejsce głównie w budynku Ministerstwa Sprawiedliwości, ale również w prywatnych mieszkaniach
  • Z informacji Onetu wynika, że prokuratura dysponuje tymi nagraniami już od kilku miesięcy
  • Fragment nagrania, które publikujemy, to rozmowa byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego i byłego prokuratora regionalnego w Warszawie Jakuba Romelczyka
  • Romanowski i Romelczyk ustalają taktykę dotyczącą zawiadomienia, jakie na Zbigniewa Ziobrę 2022 r. złożył w prokuraturze poseł KO Witold Zembaczyński
  • Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

Godziny nagrań

Tomasz Mraz to były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości. Na początku roku poszedł na współpracę z prokuraturą. Kiedy pod koniec marca służby przeszukiwały nieruchomości Zbigniewa Ziobry oraz jego współpracowników Michała Wosia, Dariusza Mateckiego i Marcina Romanowskiego, Mraz zeznawał już od kilku tygodni.

Jest absolwentem Pracowni Liderów Prawa. Twórcą Pracowni był wspomniany już Marcin Romanowski, za rządów PiS wiceminister sprawiedliwości i jeden z najbliższych ludzi Ziobry. Romanowski jest teraz posłem klubu PiS z ramienia Suwerennej Polski, czyli partii Ziobry.

Mraz jest więc człowiekiem z bardzo bliskiego kręgu ludzi skupionych wokół byłego ministra sprawiedliwości. Jego "zdrada" to bolesny cios dla Suwerennej Polski, bo urzędnik zna od podszewki ministerstwo, a zwłaszcza Fundusz Sprawiedliwości, który – jak wiele na to wskazuje – stał się nieformalnym funduszem wyborczym dla ziobrystów.

W dalszej części materiału ujawniamy nagranie z udziałem wiceministra