Wolny wtorek po wyborach? Takie prawa mają członkowie komisji wyborczej
Przed nami wybory samorządowe. Wielu pracodawców zatrudnia osoby, które wezmą udział w ich organizacji jako członkowie komisji, mężowie zaufania bądź obserwatorzy społeczni. Czasami wiążą się z tym pewne uprawnienia. Eksperci prawa pracy z kancelarii Banasik, Woźniak i Wspólnicy wyjaśniają, jakie dodatkowe prawa mają członkowie komisji na etacie. Jednym z nich jest... wolny wtorek.
- Pracownikowi, który jest członkiem komisji wyborczej, przysługuje dieta oraz zwolnienie od pracy na dzień głosowania, liczenia głosów, ale nie tylko
- Jak mówią Aleksandra Woźniak i Jędrzej Zieliński z kancelarii BWW członek komisji zatrudniony na etacie ma także prawo do odpłatnego wolnego po dniu, w którym zakończono liczenie głosów
- Tam, gdzie liczenie głosów zakończy się w poniedziałek, członkowie komisji będą mieć więc wolny wtorek. Zapłaci za niego pracodawca
- Mniej praw mają obserwatorzy i mężowie zaufania
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
W niedzielę 7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Polacy będą wybierać 1548 wójtów, 822 burmistrzów i 107 prezydentów miast spośród 6 689 osób oraz w sumie 39 776 radnych do rad gmin i miast, 6 230 radnych rad powiatów i 552 radnych do sejmików województw. Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że komitety zgłosiły niemal 200 tys. kandydatów na radnych wszystkich szczebli oraz na włodarzy miast i gmin. Oddane na nich głosy będą zaś liczyć członkowie obwodowych komisji wyborczych. I nie będzie ich mało. Liczba członków zależy od wielkości obwodu i wynosi:
- siedem osób w obwodach głosowania do 1000 mieszkańców;
- dziewięć osób w obwodach głosowania od 1001 do 2000 mieszkańców;
- jedenaście osób w obwodach głosowania od 2001 do 3000 mieszkańców;
- trzynaście osób w obwodach głosowania powyżej 3000 mieszkańców.
Komisje obwodowe przekazują zliczone wyniki do komisji terytorialnych: gminnych, powiatowych i wojewódzkich. To one ustalają zbiorczy wynik na danym obszarze. W sumie więc na terenie całej Polski w tysiącach komisji pracują tysiące ludzi. Dużo mówi się o przysługującym im wynagrodzeniu. Okazuje się jednak, że niektórzy członkowie komisji mają prawo nie tylko do diety, o czym powinni wiedzieć ich pracodawcy.
Czytaj też: Wybory samorządowe 2024. Bezpłatny transport dla osób niepełnosprawnych — zgłosić możesz się tylko do dziś
Ile zarobią członkowie komisji wyborczych?
Za udział w pracach i szkoleniach obwodowych komisji wyborczych przysługuje dieta. Przewodniczący komisji otrzymają 900 zł, jego zastępcy 800 zł, a zwykli członkowie 700 zł. Jeśli dojdzie do drugiej tury w wyborach wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, członkom komisji przysługuje połowa diety, czyli odpowiednio 450 zł dla przewodniczącego, 400 zł dla zastępców i 350 zł dla członków. Wyższe stawki należą się za pracę w komisjach terytorialnych. Przewodniczącemu przysługuje 1500 zł, zastępcom — 1400 zł, a szeregowym członkom 1300 zł. To jednak nie koniec praw.
Pracownicy mają dodatkowe dni wolne
Jak zauważają Aleksandra Woźniak i Jędrzej Zieliński z kancelarii BWW pracownikowi, który jest członkiem komisji wyborczej, w związku z wykonywaniem zadań przysługuje zwolnienie od pracy na dzień głosowania oraz liczenia głosów, a także na dzień następujący po dniu, w którym zakończono liczenie głosów. W tym przypadku pracownik zachowuje pełne uprawnienia ze stosunku pracy. — Oznacza to, że powinien otrzymać od pracodawcy wynagrodzenie za ten czas, które jest ustalane według zasad obowiązujących przy ustalaniu wynagrodzenia za urlop, z tym że składniki wynagrodzenia ustalane w wysokości przeciętnej oblicza się z miesiąca, w którym przypadła nieobecność w pracy z wyżej wymienionych przyczyn — wyjaśnia Aleksandra Woźniak, radca prawny i partner zarządzający w kancelarii BWW.
Wybory tradycyjnie odbędą się w niedziele. Tego samego dnia członkowie komisji rozpoczną liczenie głosów. Może się jednak zdarzyć tak, że zakończą czynności dopiero po północy, czyli już w poniedziałek. — W tym przypadku pracownikowi przysługiwać będzie zwolnienie z pracy do wtorku, do końca dnia — dodaje Aleksandra Woźniak.
Jędrzej Zieliński z kancelarii BWW przypomina, że członkowi komisji wyborczej przysługuje również maksymalnie pięć dodatkowych dni zwolnienia z pracy na cele związane z pełnieniem obowiązków członka komisji. Do takich obowiązków należy m.in. szkolenie czy rejestrowanie list wyborczych. Za ten czas pracownikowi nie przysługuje jednak wynagrodzenia od pracodawcy.
Czytaj też: Jak sprawdzić, gdzie iść głosować w wyborach samorządowych 2024? Gdzie sprawdzić listę lokali wyborczych?
Skoro są prawa, są też obowiązki
Jak zauważa Aleksandra Woźniak, członek komisji wyborczej w razie zamiaru skorzystania ze zwolnienia od pracy jest obowiązany uprzedzić pracodawcę w formie pisemnej o przyczynie i przewidywanym okresie nieobecności. Musi to zrobić co najmniej na trzy dni przed przewidywanym terminem nieobecności w pracy.
— Z kolei już następnego dnia po powrocie do pracy musi on dostarczyć zaświadczenie, które usprawiedliwia jego nieobecność wykonywaniem zadań komisji. Obowiązek ten dotyczy zarówno nieobecności, za którą należy się wynagrodzenie, jak i tej, za którą nie będzie ono przysługiwać — wyjaśnia mec. Woźniak.
Zaświadczenie dostarczane po powrocie do pracy musi zawierać imię i nazwisko pracownika, wskazanie podstawy prawnej zwolnienia od pracy oraz przyczynę i czas nieobecności w pracy.
Ponadto dokument ten powinien być opatrzony pieczęcią właściwej komisji wyborczej i podpisany przez przewodniczącego tej komisji, a jeśli pracownik jest przewodniczącym, to przez jego zastępcę.
Na co mogą liczyć mężowie zaufania i obserwatorzy społeczni?
Mężowie zaufania mają prawo wyłącznie do dni wolnych od pracy na przeprowadzenie wyborów i zliczenie głosów (za wynagrodzeniem). Nie przysługuje im pięć dodatkowych dni wolnego. Sytuacja obserwatorów społecznych zmieniła się w związku z nowelizacją Kodeksu Wyborczego. — Od 2023 r. nie przysługuje im już żaden dzień wolny od pracy związany z wykonywaniem obowiązków obserwatora — kwituje mec. Woźniak.
Jędrzej Zieliński dodaje, że omówione prawa wynikają z art. 154 par. 4 i par 4c Kodeksu Wyborczego, a także par. 5 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy.