Kup subskrypcję
Zaloguj się

Pracujesz na laptopie? Te zmiany są dla ciebie

Pracodawcy mają czas do 17 maja 2024 r. na dostosowanie istniejących stanowisk pracy do nowych przepisów BHP. Zmiany te dotyczą głównie osób pracujących na laptopach. Wbrew popularnym przekonaniom, obowiązki firm zostały złagodzone, nie zaostrzone. Nowe regulacje szczegółowo określają, m.in. kiedy konieczne jest zapewnienie pracownikowi klawiatury, myszy, stacjonarnego monitora lub podstawki.

Poza laptopem pracodawca zafunduje dodatkową klawiaturę
Poza laptopem pracodawca zafunduje dodatkową klawiaturę | Foto: Zadorozhnyi Viktor / Shutterstock

17 listopada 2023 r. weszły w życie nowe przepisy dotyczące bezpieczeństwa pracy przy komputerze. Od tego dnia nowo tworzone stanowiska powinny być dostosowane do zmienionych wymagań. Pracodawcy dostali jednak aż sześć miesięcy na dostosowanie starych stanowisk pracy do minimalnych standardów BHP i ergonomii określonych w nowych przepisach. Termin ten mija 17 maja 2024 r. I nie da się już twierdzić, że laptop to sprzęt, którego rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe nie dotyczy.

Czytaj też: Jak uniknąć zwolnienia z pracy? Oto dziewięć sposobów

Szczególne zasady dla laptopów

Do 17 listopada 2023 r. przepisy przewidywały, że m.in., że monitor ma zapewniać odpowiednią jaskrawość i kontrast oraz brak "tętnienia" (migotania) obrazu, a klawiatura powinna stanowić osobny element wyposażenia stanowiska pracy. Ponadto mówiły, że sprzęt i jego rozmieszczenie nie może powodować nadmiernego obciążenia układu mięśniowo-szkieletowego i wzroku w trakcie pracy. Te wymogi nie dotyczyły tzw. systemów przenośnych nieprzeznaczonych do użytkowania na danym stanowisku pracy, czyli laptopów.

Jeśli zaś pracownik otrzymał laptop jako podstawowe narzędzie swojej pracy i na nim wykonywał swoje zwykłe obowiązki, to taki sprzęt powinien spełniać wymogi z dawnego rozporządzenia. W praktyce zatem już dawno firmy polecająca pracę na laptopie powinny zapewnić zatrudnionym np. odrębną klawiaturę i podpórkę pod ekran laptopa (aby znajdował się na wysokości oczu) lub — co bardziej praktyczne — możliwość "zadokowania" laptopa, czyli połączenia go z udostępnionym na stanowisku monitorem stacjonarnym i klawiaturą.

Większość firm nie przejmowała się tymi wymogami i teraz już musi, zostały doprecyzowane i uaktualnione.

Zobacz także: Kogo wezwie armia, jeśli wybuchnie wojna? Wojsko odpowiada

Laptopy na nowych zasadach

Znowelizowane rozporządzenie, które obowiązujące od 17 listopada 2023 r., mówi, że jeśli laptop ma być używany przez ponad cztery godziny (dokładnie przez ponad połowę dobowego wymiaru czasu pracy), to pracownikowi trzeba zapewnić stacjonarny monitor lub podstawkę zapewniającą ustawienie ekranu tak, aby jego górna krawędź znajdowała się na wysokości oczu. Do tego należy też dołączyć dodatkową klawiaturę i mysz. Nie trzeba za to spełniać żadnych dodatkowych wymogów, jeśli udostępniony pracownikowi laptop nie jest przeznaczony do używania przez ponad połowę dniówki.

To doprecyzowanie jest w praktyce korzystne dla firm, bo np. nie trzeba będzie zapewniać stacjonarnego monitora lub podstawki osobom, które korzystają z laptopów tylko przez mniejszą część dnia pracy. Wbrew pozorom to dość liczna grupa zatrudnionych, obejmująca np. przedstawicieli handlowych i szerzej pracowników mobilnych. Główne obowiązki realizują oni na zewnątrz siedziby firmy (np. kontakty z klientami), a praca przy laptopie ma raczej charakter organizacyjny i nie stanowi ponad połowy ich czasu pracy.

Stacjonarny monitor lub podstawka

Nowe przepisy w praktyce uaktualniają i łagodzą też ogólne wymogi bhp dla pracy z komputerem. Firma nie musi już zapewnić pokrycia monitora warstwą antyodbiciową lub wyposażać go w odpowiedni filtr.

"Współczesne monitory są już wyposażone w odpowiednie warstwy antyodbiciowe przez producentów" — wskazało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

Zrezygnowano też m.in. ze szczegółowych wymogów co do regulacji ustawienia monitora (wcześniej przepisy wskazywały, że powinny umożliwiać pochylenie ekranu co najmniej 20 st. do tyłu i 5 st. do przodu oraz obrót wokół własnej osi co najmniej o 120 st. — po 60 st. w obu kierunkach). Uproszczono też wymogi dla klawiatur oraz stołu, na którym ma być umiejscowiony komputer/monitor. Ta pierwsza nie będzie musiała posiadać możliwości odpowiedniej regulacji kąta nachylenia i wysokości (środkowego rzędu klawiszy). Nowe przepisy wskażą jedynie ogólnie, że konstrukcja klawiatury powinna umożliwiać użytkownikowi przyjęcie pozycji, która nie powodowałaby zmęczenia mięśni kończyn górnych podczas pracy.

Z kolei stół ma umożliwiać ergonomiczne ustawienie elementów wyposażenia stanowiska. Zrezygnowano z ustalania szczegółowych parametrów jego wysokości i szerokości.

Te zmiany dotyczą wszystkich osób pracujących z monitorami ekranowymi. Firmy mają pół roku na dostosowanie istniejących już stanowisk komputerowych do nowych reguł, i termin ten mija 17 maja.