Dariusz Joński ostro o CPK. Ostrzega Marcina Horałę
Sprawdzimy wszystkie wydatki, które były wydawane przez spółkę CPK i jeśli ktokolwiek ukradł jakieś pieniądze, to będzie musiał za to odpowiedzieć. Również Marcin Horała – powiedział w Radiu Zet poseł Dariusz Joński z KO.
Joński podkreślił w niedzielę w radiu Zet, że od samego początku mówił o tym, że należy zatrzymać budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego i przeprowadzić tam pełny audyt. "Chcemy to zrobić rzetelnie dlatego, że od samego początku alarmowaliśmy, że wchłonięcie przez CPK m.in. terenów lotniska Okęcie było bez zgody warszawiaków, bez zgody Polaków" – powiedział poseł KO.
"Przed wyborami dostaliśmy informacje, że budowa tego lotniska będzie kosztowała 19 mld zł, a jak poszliśmy po wyborach, usłyszeliśmy, że koszt tego lotniska to 46 mld zł" - zaznaczył. "Sprawdzimy wszystkie wydatki, które były wydawane przez spółkę CPK. I jeśli ktokolwiek ukradł jakieś pieniądze, zgodnie z procedurami lub bez procedur, będzie musiał za to odpowiedzieć, również pan wiceminister Marcin Horała" – podkreślił Joński.
Marcin Horała ocenił z kolei, że "kompletnym kabaretem" jest to, że posłowie Joński i Szczerba "odkryli fuzję PPL-u z CPK, która wynika z ustawy przyjętej dwa lata temu przez Sejm, w którym zasiadają".
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. ha ma być wybudowany port lotniczy. Pierwszy etap lotniska, czyli dwie równoległe drogi startowe i infrastruktura do obsługi 40 mln pasażerów, ma zostać uruchomiony w 2028 r. Plan Generalny CPK zakłada, że następnie port będzie rozbudowywany w sposób modułowy.