Kup subskrypcję
Zaloguj się

Amerykańska agencja wzięła pod lupę banki działające w Polsce. Jedynym problemem jest rząd

Banki w Polsce są rentowne, mniej kredytów jest niespłacanych, warunki finansowania się poprawiają. Diagnoza ekspertów agencji S&P jest bardzo optymistyczna. Czy jest z czymś problem? "Nadal dostrzegamy wysokie zaangażowanie rządu".

Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk | Foto: Leszek Szymański / PAP

Eksperci S&P Global Ratings, czyli jednej z trzech największych agencji ratingowych świata, wzięli pod lupę polski sektor bankowy. Wnioski? "Polska gospodarka przyspieszy w 2024 r., zapewniając korzystne środowisko operacyjne dla sektora bankowego".

Agencja wskazuje, że powrót na ścieżkę wzrostu gospodarczego będzie możliwy m.in. dzięki silniejszej konsumpcji prywatnej oraz napływowi funduszy unijnych.

"Oczekujemy, że rynek pracy pozostanie odporny, z bezrobociem utrzymującym się na historycznie niskim poziomie. Przewidujemy także wzrost płac realnych, co powinno również wspierać ceny nieruchomości" — czytamy.

S&P o bankach w Polsce

Jak to wszystko wpłynie na banki? "Biorąc pod uwagę poprawiające się warunki gospodarcze, spodziewamy się nieznacznego spadku liczby kredytów zagrożonych brakiem spłaty. Przewidujemy, że wskaźnik kredytów zagrożonych spadnie do 4,8 proc. do 2025 r. z 5,1 proc. w 2023 r." — wyliczają eksperci S&P.

Diagnozują, że utrzymujące się wysokie stopy procentowe będą wspierać rentowność banków w 2024 i 2025 r., jednak wraz z prawdopodobnymi obniżkami stóp procentowych, które rozpoczną się w 2025 r., spadnie ona do poziomu około 10 proc.

S&P ocenia, że w ciągu ostatniej dekady warunki finansowania krajowego sektora bankowego uległy poprawie, zmniejszono również zależność od finansowania zewnętrznego. "Oczekujemy, że zadłużenie zewnętrzne netto sektora bankowego utrzyma się poniżej 10 proc. kredytów krajowych, w porównaniu z około 20 proc. dekadę temu – uważamy, że m.in. dzięki temu profile finansowania banków są odporne na wstrząsy".

Wpływ rządu na banki w Polsce

Nie wszystko jest postrzegane jako pozytywne. "Nadal dostrzegamy wysokie zaangażowanie rządu poprzez państwową własność banków krajowych oraz historię interwencji, które uważamy za negatywne dla sektora".

Uwadze ekspertów nie umknęła kadrowa miotła. "Spodziewamy się dalszych zmian w zarządach banków, które są kontrolowane przez państwo, lecz bez znaczących zmian strategicznych".

Zobacz też: Glapiński chce dokręcić śrubę bankom

Raport wskazuje, że pomimo niedawnego przedłużenia wakacji kredytowych, wprowadzenie nowych kryteriów sprawi, że będą one mniej kosztowne dla banków niż analogiczny program w 2022 r.