Kup subskrypcję
Zaloguj się

Hezbollah ogłosił masową mobilizację. Konflikt w Strefie Gazy eskaluje

Hezbollah mobilizuje siły w obliczu rosnących obaw o eskalację konfliktu w Strefie Gazy. Terroryści z Libanu regularnie atakują przygraniczne miejscowości w Izraelu.

Zwolennicy Hezbollahu
Zwolennicy Hezbollahu | Foto: Anadolu / Contributor / Getty Images

Libańska organizacja Hezbollah, znana z działalności terrorystycznej, rozpoczęła masową mobilizację swoich sił, alarmowana rosnącymi obawami o eskalację konfliktu w Strefie Gazy przez Izrael — informuje libański dziennik Aszark Al Awsat, powołując się na źródła wewnątrz Hezbollahu i Ruchu Amal.

Według informacji przekazanych przez dziennik we wtorek mobilizacja tych dwóch organizacji jest reakcją na rosnące napięcie i przygotowaniem do potencjalnej eskalacji konfliktu. Obawy dotyczą także możliwych działań wojskowych Izraela na południu Libanu, regionu graniczącego z Izraelem.

Zobacz także: Stany twierdzą, że wstrzymały dostawy bomb do Izraela

Doniesienia zachodnich dyplomatów, którzy nie wykluczają możliwości ataku na południowy Liban, dodatkowo napędzają te obawy, jak podaje dziennik.

W odpowiedzi na rosnące napięcie, administracja prezydenta USA wysłała w marcu specjalnego wysłannika do Bejrutu, Amosa Hochsteina. Francja również podjęła próbę mediacji między Hezbollahem a Izraelem, co uwidoczniło się podczas kwietniowej wizyty francuskiego ministra spraw zagranicznych.

Hezbollah jest znany ze swojego poparcia dla palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, której działania w październiku zeszłego roku sprowokowały inwazję Izraela na Strefę Gazy.

Zobacz także: Turcja stawia warunki w sprawie wstrzymania handlu z Izraelem

Zgodnie z doniesieniami, terroryści z Libanu regularnie atakują przygraniczne miejscowości w Izraelu, na co wojska izraelskie odpowiadają precyzyjnymi atakami na cele w południowym Libanie.

Konflikt zmusił co najmniej 70 tys. Izraelczyków mieszkających na północy kraju do opuszczenia swoich domów. W wyniku wymiany ognia, według agencji AFP, od 7 października zginęło co najmniej 389 osób, w tym 255 bojowników Hezbollahu i ponad 70 cywilów. Po stronie izraelskiej życie straciło przynajmniej 11 żołnierzy i dziewięciu cywilów.