Kup subskrypcję
Zaloguj się

"NYT": to Benjamin Netanjahu nie chce zawieszenia broni

Dowodzący izraelską armią generałowie popierają zawieszenie broni w Strefie Gazy, nawet jeżeli oznaczałoby to, że Hamas utrzyma władzę — podaje dziennik "New York Times". Temu ma się jednak sprzeciwiać szef izraelskiego rządu.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu
Premier Izraela Benjamin Netanjahu | Foto: Chris Emil Janßen / ddp images / Forum / Forum Polska Agencja Fotografów

Generałowie uważają, że zawieszenie broni to najlepszy sposób na uwolnienie przetrzymywanych przez Hamas izraelskich zakładników, a ponadto pozwoliłoby to wojsku przygotować się do możliwej wojny z libańskim Hezbollahem — zaznaczyła gazeta, opierając się na rozmowach z ośmioma anonimowymi byłymi i obecnymi dowódcami izraelskimi. Z wojskowymi nie zgadza się tu jednak Benjamin Netanjahu.

Już wcześniej podczas publicznych wystąpień premiera Netanjahu dało się zaobserwować jego frustrację wynikającą z postawy dowództwa — zauważył "NYT". Prowadzone za pośrednictwem USA, Kataru i Egiptu rozmowy o zawieszeniu broni w Strefie Gazy i uwolnieniu zakładników od tygodni tkwią w impasie. Hamas żąda, by porozumienie od początku zawierało całkowite wycofanie izraelskich wojsk, z kolei Netanjahu powtarza, że nie zgodzi się na umowę, która nie gwarantuje zniszczenia Hamasu. Jak przypomniała gazeta, premier trwa przy swoim stanowisku m.in. dlatego, że rozejm, który pozostawiłby Hamas u władzy, mógłby doprowadzić do rozpadu popierającej go koalicji.

Według dziennika wojsko boi się też "wiecznej wojny", która stopniowo zużywałaby zasoby armii, nie zmieniając sytuacji na miejscu. Netanjahu nie przedstawił planu na powojenne zarządzanie Strefą Gazy, nie zdecydował się ani na okupację palestyńskiej półenklawy, ani na przekazanie władzy nad nią lokalnym przywódcom. To wytworzyło próżnię władzy, przez co wojsko musiało wrócić i walczyć na terenach, gdzie już wcześniej rozbiło struktury Hamasu.

Prowadzona od niemal dziewięciu miesięcy wojna w Strefie Gazy jest najintensywniejszym od dekad konfliktem, w który zaangażowany jest Izrael. Wojna nie była planowana, dlatego armii już brakuje części zamiennych, amunicji, motywacji, a czasem i żołnierzy — przekazali "NYT" izraelscy dowódcy.

"Zakończymy wojnę tylko wówczas, gdy osiągniemy wszystkie cele, z eliminacją Hamasu i uwolnieniem wszystkich zakładników włącznie" — podkreślił premier Netanjahu w oświadczeniu wydanym po opublikowaniu artykułu przez "NYT