Kup subskrypcję
Zaloguj się

"DGP": Dymisja minister finansów to niższy PIT. Premier chce zrealizować swoją wizję zmian w podatkach

Obniżenie podatku do 17 proc. dla wszystkich i rozszerzenie prawa do "PIT zero dla młodych" także na umowy o dzieło - taki będzie bezpośredni skutek odejścia z rządu minister finansów Teresy Czerwińskiej według informacji "Dziennika Gazety Prawnej".

Powróciły spekulacje na temat dymisji minister finansów Teresy Czerwińskiej. W tle odmienne wizje zmian w podatkach szefowej resortu i szefa rządu
Powróciły spekulacje na temat dymisji minister finansów Teresy Czerwińskiej. W tle odmienne wizje zmian w podatkach szefowej resortu i szefa rządu | Foto: NurPhoto / Getty Images

Dziennik od Jacka Sasina, szefa Stałego Komitetu Rady Ministrów, usłyszał, że zmiany w podatkach zostaną zrealizowane w wersji zapowiedzianej pierwotnie przez premiera Mateusza Morawieckiego. "A to oznacza, że wariant zmian zaproponowany w połowie kwietnia przez MF idzie do kosza" - twierdzi "DGP".

Pomysł na zmiany PIT. Teresa Czerwińska kontra Mateusz Morawiecki

Według gazety najważniejszą konsekwencją tej sytuacji będą wyższe koszty. "Nawet w okrojonej wersji proponowanej przez Teresę Czerwińską wszystkie zmiany w PIT oznaczają ubytek w przyszłorocznych dochodach budżetu na poziomie 10 mld zł. W wersji zaproponowanej przez premiera uszczerbek w finansach publicznych będzie o kilka miliardów wyższy" - wyjaśnia "DGP".

Jak wskazuje, pomysł minister Teresy Czerwińskiej na zmiany w PIT tylko co do głównego kierunku był zbieżny z wcześniejszymi zapowiedziami premiera, ale istotnie różnił się w szczegółach. W wersji minister PIT nie zostałby obniżony z 18 do 17 proc., a wprowadzono by dodatkowy próg dochodów na poziomie 42 764 zł, do którego obowiązywałaby 17-proc. stawka.

Jedną z różnic jest też kwestia wprowadzenia zerowego PIT dla pracowników w wieku poniżej 26 lat. MF chciało objąć zerową stawką tylko umowy o pracę, a nie inne formy zatrudnienia, jak chciała Kancelaria Premiera. Trzecia istotna różnica to moment wejścia w życie nowych rozwiązań.

"Wstrzemięźliwość w opublikowaniu konkretnych projektów bierze się ze spekulacji o dymisji szefowej Ministerstwa Finansów, które wróciły ze zdwojoną siłą po niedzielnych wyborach. Gdyby doszło do jej odejścia z resortu, wówczas wariantem bazowym byłby rozszerzony plan zmian w PIT" - konkluduje "DGP".

WARTO WIEDZIEĆ: