Kup subskrypcję
Zaloguj się

Ile wydali Polacy, którzy pojechali na Euro 2024? Bilety, podróże, noclegi, wyżywienie

Jeśli ktoś myślał o wyjeździe na Euro 2024 w roli kibica, musiał przygotować się na wydatek rzędu kilku tysięcy złotych — wylicza Cinkciarz.pl. Wersja z kibicowaniem Polakom we wszystkich trzech meczach grupowych znacząco winduje tę stawkę. Same bilety to dopiero początek wydatków.

Polscy fani w Hamburgu
Polscy fani w Hamburgu | Foto: RONNY HARTMANN/AFP/East News / East News

Żeby móc kibicować Polakom na stadionach w Niemczech trzeba było zawalczyć o bilety sporo wcześniej. Dziś można już raczej rozpatrywać z ciekawości, ile to wszystko by kosztowało albo zastanawiać się, ile na wyjazd wyłożyli nasi sąsiedzi czy znajomi. Z odpowiedzią przychodzi Cinkciarz.pl, który oszacował koszty wyjazdu na piłkarskie święto do Niemiec.

Zobacz także: Ile można zarobić na food trucku? Karolina zdradza kwoty

Bilety na mecze Euro 2024

W oficjalnym kanale dystrybucji bilety na Euro 2024 rozchodziły się w iście błyskawicznym tempie — zauważa Cinkciarz.pl. W nieoficjalnych kanałach wejściówki można znaleźć do dziś, ale UEFA ostrzega, że zakup z takich źródeł wiąże się z dużym ryzykiem.

W fazie grupowej najwyżej wywindowano wstęp na spotkanie otwarcia Niemcy-Szkocja: od 50 do 900 euro, czyli w przeliczeniu euro do złotego ok. 218-3915 zł. Wejściówki na pozostałe mecze w grupie, w tym trzy występy Polaków, kosztowały od 30 do 400 euro, ok. 130-1740 zł.

– Dla sympatyków piłki nożnej nie były to stawki zaporowe. System informuje, że wszystkie bilety zostały już wyprzedane. Wprawdzie w innych serwisach internetowych pojawiają się jeszcze oferty zakupu, UEFA zwraca jednak uwagę na ryzykowny charakter takich transakcji – podkreśla Robert Błaszczyk, dyrektor departamentu klienta strategicznego w Cinkciarz.pl.

Biało-Czerwoni zagrają: 16 czerwca w Hamburgu z Holandią, 21 czerwca z Austrią w Berlinie i 25 czerwca z Francją w Dortmundzie. Jeśli awansują do fazy pucharowej, wydatki kibiców pójdą w górę. W kolejnych etapach turnieju bilety kosztują bowiem od 50 do 900 euro, czyli ok. 215-3918 zł. Najwięcej, jak zwykle zresztą, kosztuje finał Euro 2024: od 95 do 2000 euro, czyli od ok. 414 do nawet 8 704 zł.

Przy czym, jak zauważą Cinkciarz.pl, na Euro 2024, podobnie zresztą jak na inne tego typu imprezy, nie można liczyć na żadne zniżki czy też darmowy wstęp dla dzieci.

Transport na Euro 2024

10 aren Euro 2024 (część znana polskim kibicom z Mistrzostw Świata 2006) – Dortmund, Gelsenkirchen, Düsseldorf, Kolonia, Frankfurt nad Menem, Monachium, Hamburg, Berlin, Lipsk, Stuttgart – pomieści w sumie pół miliona ludzi.

Jak podkreślają analitycy, na te położone najbliżej polskich granic da się łatwo dojechać samochodem. Autostrady w Niemczech są darmowe. Nie trzeba zawracać sobie głowy winietami, ani też wypatrywać bramek z punktami poboru opłat. Warto natomiast zwracać uwagę na ograniczenia prędkości, zwłaszcza już w miastach i miejscowościach. W skrajnych przypadkach mandat za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym może sięgnąć 800 euro, czyli wg kursu euro do złotego niemal 3500 zł.

Paliwo w Niemczech kosztuje więcej niż w Polsce. Za litr benzyny w wersji podstawowej zapłacimy w przeliczeniu euro do złotówki nieco ponad 8 zł, a oleju napędowego ok. 7,5 zł. Wypożyczenie samochodu kosztuje najczęściej 25 euro za dobę, a to niespełna 110 zł.

Bilety lotnicze na linii np. Warszawa-Hamburg (w obie strony) to dla jednej osoby wydatek rzędu 1700 zł. Tańsze będą loty wewnątrz Niemiec, np. z Berlina do Stuttgartu i z powrotem polecimy za niespełna 1000 zł.

Znacznie taniej można dojechać pociągiem. Podróż bezpośrednim połączeniem z Warszawy do Centrum Berlina zajmie niespełna 5,5 h, a bilet w I klasie można zamówić za niewiele ponad 150 zł. W II klasie ceny zaczynają się od 109,5 zł.

Zobacz także: Olafowi Scholzowi kończy się czas. Chroni go głównie niemiecki system [ANALIZA]

Ceny noclegów i posiłków podczas Euro 2024

– Koszty życia w Niemczech są wyższe niż w Polsce, co trochę mniej odczujemy np. w sklepach spożywczych, ale już wyraźniej w restauracjach, barach czy pubach. Na posiłek dla dwóch osób w lokalu o średnim standardzie trzeba wydać ok. 60 euro, czyli 260 zł, a na kawę lub małe piwo 4 euro (17,4 zł). Zestaw w sieci fastfood kosztuje przeciętnie 10 euro. Kibice muszą się nastawić na znacznie wyższe ceny napojów i przekąsek na stadionach oraz strefach wokół nich. Kilkukilometrowy przejazd taksówką wyniesie z kolei ok. 10 euro. Za bilet na jednorazowy przejazd metrem w Berlinie płaci się 3,5 euro, czyli ponad 15 zł – wylicza Robert Błaszczyk z fintechu Cinkciarz.pl.

W okresie rozgrywania Euro 2024 (14 czerwca-14 lipca) noclegi w miastach z mistrzowskimi arenami mogą w kluczowych terminach kosztować więcej niż zwykle. Ceny zależą oczywiście od standardu i odległości od centrum. Przykłady z Berlina, gdzie 21 czerwca Polska zagra z Austrią, na pobyt z dwoma noclegami dla dwóch osób: ok. 2500 zł w hotelu, ok. 1500 zł w apartamencie, nieco poniżej 1000 zł w najtańszym hostelu.

Jaki budżet dla dwóch osób?

Jeżeli założymy wersję raczej budżetową w przypadku wyłącznie jednego meczu fazy grupowej i zakup dwóch wejściówek z niższej półki cenowej – ok. 435 zł, do tego kolejowa podróż – ok. 440 zł, weekendowy pobyt w apartamencie – ok. 1500 zł, plus 1000 zł na jedzenie i pamiątki, to dwie osoby mogą zmieścić się w budżecie poniżej 3500 PLN, czyli ok. 800 euro.

Dla tych, którzy chcieliby kibicować w Niemczech przez całą fazę grupową i obejrzeć trzy mecze Polaków, na miejsce dotrzeć samolotem, przemieszczając się między Hamburgiem, Berlinem i Dortmundem, a do tego spędzić za zachodnią granicą 10-11 dni, wydatki, bez luksusowych warunków, mogą wzrosnąć do 11000-13000 zł, czyli 2,5-3 tys. euro.