Zmiany w 13. emeryturze? Minister wyjaśnia
Polska jest jednym z siedmiu krajów, które zostały poddane procedurze nadmiernego deficytu przez Komisję Europejską. W związku z tym pojawiły się spekulacje, że świadczenia takie jak 13. emerytura mogą zostać zlikwidowane lub ograniczone. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, zabrała głos w tej sprawie.
Od czasu zmiany rządu, kwestia likwidacji 13. emerytury często pojawiała się w publicznej dyskusji. Obecne wątpliwości wynikają z faktu, że Polska została objęta procedurą nadmiernego deficytu w związku ze słabymi danymi budżetowymi za 2023 r. Powstało pytanie, czy 13. emerytura lub inne świadczenia wspierające emerytów, dzieci oraz osoby ubogie zostaną zlikwidowane?
Co dalej z trzynastką? Polska objęta procedurą nadmiernego deficytu
Minister Dziemianowicz-Bąk zapewniła w wywiadzie dla Polsat News, że nie ma planów likwidacji 13. emerytury. "Nie ma takich planów, mogę uspokoić" — powiedziała. Dodała, że sytuacja po poprzednim rządzie nie jest łatwa, a procedura Komisji Europejskiej była wprowadzana za poprzedni rok, co stanowi wyzwanie dla nowego rządu i ministerstwa finansów. Jednak rozmowy z ministrem finansów zakończyły się pozytywnie i 13. emerytura nadal będzie przyznawana emerytom.
Minister wyjaśniła, że procedura nadmiernego deficytu nie oznacza, że Polska nie będzie mogła wydać żadnych pieniędzy. Każdy wydatek musi być jednak dobrze dokumentowany i uzasadniony, tak aby Komisja Europejska mogła monitorować, czy błędy są naprawiane.
Minister Dziemianowicz-Bąk zaznaczyła, że nikt nie zgłosił się do niej z żadnymi roszczeniami dotyczącymi cięć w świadczeniach. "Była deklaracja, że nic, co dane, nie zostanie odebrane, zostajemy przy tej deklaracji" — powiedziała.