Ten port rozkwitał pod belgijskim zarządzaniem. Teraz znów jest w rękach Polski
W ostatnich 12 latach Port Północny stał się największym i najważniejszym portem masowym w Polsce oraz kluczowym aktywem dla zabezpieczenia importu do Polski materiałów masowych. Przez lata port był zarządzany przez belgijską spółkę, a teraz powrócił w polskie ręce.
- Węglokoks, czyli grupa kapitałowa zrzeszająca spółki z sektora stalowego, energetycznego i logistycznego, nabyła 80,43 proc. akcji PPS "Port Północny"
- Gdański port był przez ostatnie 12 lat zarządzany przez belgijską spółkę SEA-invest Corporation
- Jak przyznał Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, odzyskanie kontroli nad Portem Północnym "nie było łatwą sprawą"
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Gdański Port Północny powrócił do domeny Skarbu Państwa. Węglokoks SA sfinalizował transakcję zakupu akcji Przedsiębiorstwa Przeładunkowo-Składowego "Port Północny" od belgijskiej spółki SEA-invest Corporation, która zarządzała nim przez ostatnie 12 lat. Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, stwierdził, że to jedna z bardzo dobrych wiadomości dla polskiej gospodarki.
Zobacz także: Takich wyników jeszcze nie było. Port Gdańsk idzie po rekord
Węglokoks, czyli grupa kapitałowa zrzeszająca spółki z sektora stalowego, energetycznego i logistycznego, nabyła 80,43 proc. akcji PPS "Port Północny", co dało kontrolę nad spółką. Pod zarządem SEA-invest Corporation gdański port stał się największym i najważniejszym portem masowym w Polsce oraz kluczowym aktywem dla zabezpieczenia importu do Polski materiałów masowych, w szczególności węgla energetycznego, koksującego i rudy żelaza.
Ten port rozkwitał pod belgijskim zarządzaniem. Teraz znów jest w rękach Polski
Powrót gdańskiego portu pod zarząd polskiej grupy kapitałowej Jacek Sasin określił, jako "jeden z najważniejszych dni w pracy na stanowisku ministra". "Pamiętamy wszyscy jesień ubiegłego roku, kiedy trzeba było pilnie sprowadzić do Polski miliony ton węgla. W tym porcie przyjmuje się największe statki, tu przeładowuje się strategiczne dla funkcjonowania całej gospodarki towary" — zaznaczał minister aktywów państwowych.
Z kolei Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, podczas konferencji prasowej, która miała miejsce 5 października, tłumaczył, że "bez silnych i sprawnych Spółek Skarbu Państwa w ubiegłym roku zabrakłoby w naszym kraju węgla". "Port Północny, to co się w nim dzieje i kto go kontroluje, to kwestia bezpieczeństwa energetycznego państwa. Odzyskanie nad nim kontroli nie było łatwą sprawą. Tak dużej transakcji dawno nie było w polskiej gospodarce" – powiedział Rabenda.
Zobacz także: Wielkie plany na port w Świnoujściu. Rząd podjął decyzję
Jak podkreślał Tomasz Heryszek, prezes Węglokoks SA, główną przewagą Portu Północnego jest dostęp do szlaku głębokowodnego. Powoduje to, że spółka uzyskuje wiele strategicznych korzyści na rynku. W planach jest zwiększenie jego możliwości przeładunkowych z 10 mln ton rocznie do 15 mln, a w dalszej perspektywie 20 mln ton rocznie.