Kaufland otworzył się w niedziele, więc pracownicy chcą dodatków za pracę w "placówkach pocztowych"
Pracownicy sklepów sieci Kaufland chcą, by przyznano im dodatki za pracę w niedziele. Związkowcy ze związku "Jedność Pracownicza" napisali w tej sprawie list do zarządu – informuje bankier.pl.
- Związkowcy apelują do zarządu sieci o podwyżkę godzinową dla każdego pracującego w niedziele z zakazem handlu
- Przewidują bowiem, że w czwartej fali pandemii i przed świętami pracy będzie więcej
- Kaufland otworzył część swoich sklepów na początku września
- Podobnie jak inne sieci skorzystał z wyjątku dotyczącego działalności pocztowej
- 17 września Sejm przegłosował nowelizację ustawy, która zlikwidowała tę furtkę
- Nowe przepisy zaczną jednak obowiązywać najwcześniej w styczniu 2022 r.
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Związkowcy chcą przyznania 100 proc. podwyżki godzinowej dla każdego pracownika sieci Kaufland, który będzie pracować w niedziele z zakazem handlu. Takie zasady miałaby wejść od października 2021 r. i trwać do grudnia 2021 r., czyli w czasie, w którym parlament będzie procedował przegłosowaną niedawno nowelizację ustawy uszczelniającą zakaz handlu w niedziele.
Związek wskazuje, że podwyżka zrekompensowałaby im trud pracy, który będzie większy przez "czwartą falę pandemii i zbliżające się święta".
Zobacz też: To nie pomyłka. PiS chce ułatwić handel w niedziele. Jest projekt
Zmiany przegłosowane. Długie vacatio legis
Kaufland zdecydował się skorzystać z wyjątku przewidującego możliwość prowadzenia sprzedaży w placówkach pocztowych i otworzyć część swoich sklepów na początku września.
17 września Sejm przegłosował nowelizację ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, która zlikwidowała furtkę pozwalającą na otwarcie sklepów tego dnia w formie placówek pocztowych.
Ustawa uszczelniająca zakaz handlu trafi do Senatu, potem wróci do Sejmu i dopiero trafi na biurko prezydenta.
Dalsza część tekstu pod video
Vacatio legis ustawy (okres upływający między datą ogłoszenia a datą wejścia w życie – red.) zostało wydłużone w stosunku do pierwotnego projektu i wynosi trzy miesiące. Oznacza to, że gorącym okresie okołoświątecznym – kluczowym dla sklepów i sieci handlowych – ci, którzy otworzyli się dla klientów także w niedziele z zakazem handlu, będą mogli pozostać otwarci.
Mimo uchwalenia ustawy przez Sejm kolejne sieci zapowiedziały już stałe uruchomienie swoich sklepów w niedziele objęte zakazem – w październiku otworzą się dyskonty Aldi i wybrane super- i hipermarkety Auchan.
Po upłynięciu vacatio legis, czyli najwcześniej w styczniu 2022 r., działać w niedziele będą mogły tylko te placówki, które wykażą, że rzeczywiście zajmują się przede wszystkim usługami pocztowymi, a nie handlem detalicznym – przychody z usług pocztowych będą musiały stanowić ponad 50 proc. pozostałych przychodów danej placówki.