W tym roku 6,6 miliona emerytów w Polsce otrzymało trzynastą emeryturę, a wypłata czternastej ma ruszyć we wrześniu 2024. Te dodatkowe świadczenia, choć nieocenione dla wielu seniorów, budzą jednak pytania. Czy obecny system jest najkorzystniejszy? Czy może warto wprowadzić inne rozwiązania?
Trzynasta emerytura w tym roku wyniosła 1780,96 zł brutto dla każdego seniora i kosztowała budżet państwa 11 miliardów złotych. Czternasta emerytura, którą seniorzy mają otrzymać we wrześniu 2024 r., ma być przynajmniej równa kwocie najniższej emerytury (1780,96 zł brutto). W przypadku seniorów, którzy otrzymują emeryturę powyżej 2900 zł brutto, będzie stosowana zasada "złotówka za złotówkę".
- Polecamy również: Emerytura minimalna na poziomie 1 tysiąca euro? Polityk chce zmiany
13. i 14. emerytura do likwidacji?
Jednak pojawiają się głosy, że system ten może wymagać modyfikacji. Ryszard Petru, polityk Trzeciej Drogi, sugeruje, że zamiast wypłaty trzynastek i czternastek, lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie emerytur bez podatku. Taki system, według niego, zapewniłby seniorom nieco wyższe świadczenie co miesiąc.
Dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW wystąpił z inną propozycją. Według niego pieniądze z trzynastki i czternastki powinny być rozdzielone na 12 miesięcy i doliczone do regularnego świadczenia, co mogłoby przynieść korzyści podatkowe dla emerytów.
- Polecamy również: Emerytura czerwcowa. Ile dostaną emeryci?
