Wieliczka. "Niestety kopalnia, która wcześniej nie była taka pop, nagle zmieniła się w Disneyland pod masowego turystę"
Znana wokalistka Renata Przemyk mówi, że pierwszy raz w Wieliczce była jako nastolatka w ramach wycieczki szkolnej. Jak większość z nas. I jak pewnie większość z nas, nie widziała nic poza kopalnią soli. – Nie wiedziałam nawet, że do kopalni przyklejone jest jakieś miasto – wspomina. Wielu z nas nie wiedziało. Dziś Renata Przemyk mieszka w Wieliczce i wraz z innymi mieszkańcami o niej opowiada. O kopalni i turystach, o tym, co w Wieliczce robić, gdzie jeść, gdzie biegać, co oglądać, ale też o tym, że niedługo więcej niż turystów będzie tu krakowian, bo sprowadzają się na potęgę, a miasto za tym nie nadąża.