• Diagnoza autyzmu u dorosłych jest trudna, wielu ludzi dowiaduje się o swojej neuroatypowości dopiero w dojrzałym wieku
  • Nadwrażliwość na doświadczenia jest podstawowym problemem w zaburzeniach ze spektrum autyzmu
  • Osoby z autyzmem odczuwają emocje zbyt intensywnie, co może prowadzić do trudności w radzeniu sobie z nimi
  • Dorośli z ASD mają trudności z komunikacją, small talkiem, metaforami i kontaktem wzrokowym
  • Obecność zwierząt, które dają bezwarunkową akceptację, może łagodzić lęki i stres u osób z autyzmem
  • Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

Specjaliści są zgodni, że stwierdzenie spektrum autyzmu u dorosłych nie jest łatwym zadaniem. Zazwyczaj bowiem, funkcjonując w społeczeństwie, wykształcają oni umiejętności maskowania wszelkich objawów i "jakoś" sobie radzą – z lepszym lub gorszym skutkiem. Autyzm może się u nich przejawiać na bardzo wiele sposobów, ale istnieją zachowania, które mogą wskazywać na ASD.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Intensywne współczucie i empatia

Podstawowym problemem w zaburzeniach ze spektrum autyzmu nie jest deficyt umiejętności społecznych, a raczej nadwrażliwość na doświadczenia, które obejmuje zdecydowaną reakcję strachu. Przez wiele lat błędnie uważano, że osobom z autyzmem brakuje empatii i nie są w stanie reagować uczuciowo na krzywdę drugiego człowieka. Najnowsze badania obalają tę tezę, udowadniając, że jest wręcz przeciwnie. Osoby te odczuwają emocje zbyt intensywnie, często wręcz nie mogą im sprostać. Zimny stosunek do otoczenia w relacjach społecznych nie jest zatem oznaką braku empatii i współczucia, lecz odpowiedzią na jej przytłaczający nadmiar.

Niestosowny śmiech lub chichot

Już malutkie dzieci posiadają zdolność do śmiechu, którą rozwijają dzięki interakcjom z otoczeniem. Jeżeli ta interakcja jest w jakiś sposób zaburzona, trudno o zdrowy odruch śmiechu. U osób z ASD bardzo często nerwowy chichot w niewłaściwym momencie może być objawem tego, że ich mózg nie radzi sobie z napięciem. Ciało sprawia, że zaczynają się śmiać, bo w ten sposób próbuje rozładować napięcie i to niezależnie od woli. Do tego jeszcze dochodzi nieradzenie sobie z ekstremalnymi emocjami.

Taki niezdrowy śmiech bardzo często stanowi też mechanizm obronny w stanach lękowych, które u osób ze spektrum są nieuniknione. Brak zrozumienia, emocjonalne odrzucenie, poczucie wyobcowania oraz niewielkie perspektywy na poprawę życiowej sytuacji to główne czynniki, które sprawiają, że osoby z ASD tak naprawdę żyją na granicy lęku.

Brak strachu przed niebezpieczeństwem

Dzieci autystyczne nierzadko nie wykazują strachu przed niebezpieczeństwem, bo nie rozumieją, jak ich rówieśnicy, jakie konsekwencje może mieć ich zachowanie. Okazuje się, że u dorosłych ze spektrum może się pojawić podobny schemat. Strach jest odruchową reakcją na zagrożenie. Ostrzega nas przed niebezpieczeństwem i motywuje do podjęcia działań, by chronić siebie lub innych. Dorośli z ASD funkcjonują inaczej, mają swoje potrzeby i na swój własny sposób odczuwają świat i drugiego człowieka. Strach jest również emocją, która pojawia się u nich w zupełnie nieoczekiwanych momentach.

Lepszy kontakt ze zwierzętami niż z ludźmi

Osoby dorosłe ze spektrum autyzmu w życiu codziennym mogą mieć problemy w komunikacji z innymi. W interakcjach społecznych zwykle nie potrafią prowadzić rozmów typu small talk, nie rozumieją metafor oraz przekazów niewerbalnych – mimiki, gestów, może im być trudno modulować ton głosu. Obserwuje się u nich również trudności z utrzymywaniem kontaktu wzrokowego w trakcie rozmowy. To wszystko budzi frustrację i lęk. Zdaniem naukowców odczucia takie maleją w obecności zwierząt zapewniających bezwarunkową akceptację. Osoby z ASD w ich towarzystwie czują się bezpieczniej niż wśród ludzi. Głównie dlatego, że zwierzęta ich nie oceniają i akceptują takimi, jacy są.

Nie brakuje dowodów na korzystny wpływ czworonogów na funkcjonowanie osób z autyzmem, a terapie z ich wykorzystaniem przynoszą bardzo dobre efekty. Badania dowodzą, że w obecności przyjaznego psa osoby z ASD są spokojniejsze i rzadziej wpadają w złość, prezentują więcej pozytywnych emocji, a ich lęk się zmniejsza.

Dziwna lub nienaturalna postawa

Zaburzenia przetwarzania sensorycznego to częsty objaw u osób z ASD. Powoduje to niestety odczucia dyskomfortu, a nawet bólu i przysparza sporo trudności w codziennym funkcjonowaniu. Bardzo trudno jest ciągle regulować swoje zmysły i jednocześnie pozostawać skoncentrowanym na orientowaniu się w świecie. Bywa, że dotyk drugiego człowieka może oznaczać fizyczny ból, a zdarza się też, że dopiero bardzo silny ucisk pozwoli "poczuć swoje ciało". Przybieranie nienaturalnych pozycji ciała, wyginanie kończyn, przykurcze dłoni wynikają z nieprawidłowości w odbiorze i integrowaniu bodźców płynących ze środowiska. Dorośli z zaburzeniami integracji sensorycznej mogą zachowywać się dziwnie i niezrozumiale dla otoczenia, bo ich system nerwowy nie potrafi we właściwy sposób uruchomić procesów hamowania i pobudzania informacji tak, aby reakcja ruchowa czy zachowanie było właściwe do rodzaju i intensywności bodźca.

Szczególne zainteresowania i hiperfokus

Każdy ma swoje pasje, w które bardziej lub mniej się angażuje. U osób w spektrum autyzmu może się pojawić zjawisko nazywane hiperfokusem polegające na głębokiej hiperkoncentracji na jednym, określonym temacie, zadaniu czy myśli. I choć wydaje się to niegroźne, może stać się problematyczne. Zdarza się, że intensywne zainteresowania osoby z autyzmem prowadzą do zachowań nieakceptowanych społecznie lub do sytuacji niebezpiecznych. Takie nadmierne skupienie kojarzone jest przede wszystkim z ADHD i wymienia się je jako jedną z głównych cech tego zaburzenia, ale może występować również u osób ze spektrum autyzmu.

Zagmatwane historie miłosne

Osoby z autyzmem często postrzegane są jako zimne, niezdolne do uczuć, wycofane, niezainteresowane i aseksualne. Jest to błędne i krzywdzące przekonanie, bo ludzie żyjący ze spektrum też kochają i chcą być kochane, tylko na swój własny sposób. Od partnerów z autyzmem nie można się zatem spodziewać czytania między wierszami i biegłości w rozumieniu kodów miłosnych. Bycie osobą nieneurotypową wiąże się z inną pracą umysłu, innym doświadczeniem zmysłowym, ale też z innym sposobem okazywania emocji. To naturalnie przekłada się na relacje romantyczne.

Doświadczenia romantyczne osób autystycznych są tak samo różnorodne, jak oni sami. Niektórzy z nich świetnie radzą sobie w życiu codziennym, pracują, zdobywają wykształcenie. Inni potrzebują większego wsparcia. Jednak niezależnie od tego, jak dana osoba funkcjonuje, każdy ma potrzebę kochania i bycia kochanym. Autyzm nie oznacza problemów z przywiązaniem do drugiego człowieka, ale może oznaczać trudności w nawiązaniu relacji i jej utrzymaniu. Trudno bowiem znaleźć kogoś, kto taką osobę zrozumie i wesprze.

Inne objawy autyzmu u dorosłych:

  • odczuwanie niepokoju w sytuacjach społecznych,
  • trudności w rozumieniu, co inni ludzie myślą i czują,
  • trudność w nawiązywaniu relacji, przyjaźni i preferowanie spędzania czasu w samotności,
  • niezamierzone bycie niemiłym lub okazywanie braku zainteresowania innymi,
  • trudność w wyrażaniu uczuć,
  • niska elastyczność, silna potrzeba rutyny i powtarzalności,
  • dosłowność,
  • silna potrzeba planowania,
  • niechęć do kontaktu wzrokowego i unikanie patrzenia innym w oczy,
  • wychwytywanie szczegółów, dźwięków, zapachów, których nie zauważają inni.