Kup subskrypcję
Zaloguj się

Neuroróżnorodni pracownicy zmieniają rynek pracy. Procter & Gamble pokazuje, że inkluzywność to szansa dla firmy i pracowników

Nawet jedna piąta populacji to osoby neuroróżnorodne, które w wielu sferach życia wymykają się schematom, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nie inaczej jest na rynku pracy. Życie zawodowe stwarza dla nich wyzwania, ale w odpowiednich warunkach pozwala też rozwinąć skrzydła i pokazać wyjątkowe talenty. Coraz więcej pracodawców rozumie potencjał drzemiący w różnorodności i dąży do stworzena inkluzywnego miejsca pracy. Koncerny takie jak Procter & Gamble pokazują, jak podejście do zarządzania firmą napędza innowacje i wspiera rozwój – zarówno firmy, jak i pracowników oraz społeczności.

Różnorodność dotyczy wielu sfer życia — nie ogranicza się tylko do płci, wyglądu, kraju pochodzenia czy orientacji seksualnej, ale obejmuje także sposób funkcjonowania naszego mózgu.
Różnorodność dotyczy wielu sfer życia — nie ogranicza się tylko do płci, wyglądu, kraju pochodzenia czy orientacji seksualnej, ale obejmuje także sposób funkcjonowania naszego mózgu.

Różnorodność dotyczy wielu sfer życia — nie ogranicza się tylko do płci, wyglądu, kraju pochodzenia czy orientacji seksualnej, ale obejmuje także sposób funkcjonowania naszego mózgu. To ostatnie nazywa się neuroróżnorodnością. Ten parasolowy termin używany jest w stosunku do szerokiej grupy ludzi, których systemy neurologiczne przetwarzają informacje inaczej, niż ma to miejsce u osób neurotypowych. Różnice te mogą wpływać na ich percepcję, komunikację, mechanizmy uczenia się i ogólne funkcjonowanie, tak w sytuacjach towarzyskich, jak i w miejscu pracy.

W spektrum neuroróżnorodności znajdują się między innymi osoby z dysleksją, dyskalkulią, z autyzmem, zespołem Tourette’a lub z ADHD. Osoby należące do każdej z tych grup mogą doświadczać rozmaitych wyzwań w codziennym życiu, ale z drugiej strony obdarzone są również szczególnymi zdolnościami i talentami. W zależności od rodzaju neuroróżnorodności wyróżniają się m.in. wysoką inteligencją matematyczno-logiczną, dużą kreatywnością, rozwiniętą umiejętnością nieschematycznego myślenia, czy dużą dbałością o szczegóły. Każda z tych cech może być przydatna w miejscu pracy i pomóc w osiąganiu ponadprzeciętnych wyników – tak indywidualnie, jak i zespołowo. Dowodzą tego doświadczenia firm, które decydują się na zatrudnianie pracowników neuroróżnorodnych.

Wyjątkowe umiejętności, a nie ograniczenia

Do grona wciąż niewielu pracodawców na polskim rynku, którzy zatrudniają osoby neuroróżnorodne, należy Procter & Gamble, producent takich marek jak Ariel, Gillette, Head & Shoulders, Pampers i wielu innych. Firma zauważa i docenia wyjątkowe zdolności pracowników z tej grupy i wspiera ich w rozwoju. W tym celu P&G uruchamia m.in. specjalnie przeznaczone dla osób neuroróżnorodnych programy rekrutacyjne. Pierwszy pilotażowy program zatrudniania osób neuroróżnorodnych w P&G ruszył cztery lata temu w Wielkiej Brytanii. Obecnie prowadzony jest w wielu krajach, a Polska należy do jednych z pierwszych państw, które go wdrożyły.

— Do Procter & Gamble trafiłam poprzez specjalny program rekrutacyjny na stanowisko stażysty skierowane do osób neuroróżnorodnych. Pozytywnie zaskoczyła mnie jego formuła, w ramach której zaproszono mnie na warsztaty z praktycznymi zadaniami, dzięki którym mogłam zaprezentować swoje umiejętności współpracy oraz rozwiązywania problemów z obszaru IT. Podczas rocznego stażu nie tylko wiele się nauczyłam, ale także poznałam ludzi, z którymi nie tylko dobrze mi się pracuje, ale i chętnie spędzamy razem czas poza pracą. Po ukończeniu stażu dostałam ofertę pracy jako modeler danych – mówi Marta Ćmil, która należy do osób w spektrum autyzmu.

Warsztaty podczas rekrutacji osób neuroróżnorodnych.
Warsztaty podczas rekrutacji osób neuroróżnorodnych.

Jak podkreśla, na początku pracy w P&G odbyła ze swoją menadżerką rozmowę o tym, jakie warunki i narzędzia pomogą jej w wykonywaniu zadań. A dzisiaj, po dwóch latach pracy, zwraca uwagę, że P&G to pierwsza firma, w której tak otwarcie zapytano ją o indywidualne potrzeby i oczekiwania.

Miejsce pracy, w którym każdy może być sobą

Procter & Gamble rozumie, że najlepsze rezultaty osiąga się, gdy każdy pracownik pozostaje sobą i pracuje w warunkach, które najlepiej odpowiadają jego potrzebom. To oznacza, że miejsce, w którym pracują osoby neurotypowe i neuroróżnorodne, wymaga odpowiedniego przygotowania zarówno pracowników, jak i menedżerów, a także dostosowania wewnętrznych procesów w firmie. Dlatego zatrudnianie osób neuroróżnorodnych to w P&G proces przemyślany i holistyczny.

P&G dba o edukację wszystkich swoich pracowników, organizując warsztaty i programy treningowe o tematyce neuroróżnorodności. Pozwala im to lepiej zrozumieć wyzwania i trudności, które się z tym wiążą. Menedżerowie uczą się z kolei, jak efektywnie zarządzać zespołami, w których pracują osoby o różnych osobowościach i potrzebach. Szkolenia obejmują m.in. takie zagadnienia, jak budowanie bezpiecznej przestrzeni do rozmów z osobami neuroróżnorodnymi oraz dobór odpowiednich narzędzi do potrzeb danego pracownika – niezależnie od tego, czy znajduje się on w spektrum neuroróżnorodności, czy nie.

Warsztaty podczas rekrutacji osób neuroróżnorodnych.
Warsztaty podczas rekrutacji osób neuroróżnorodnych.

Pracownicy, którzy wykazują nadwrażliwość na różne bodźce – na przykład wzrokowe lub słuchowe – mają zapewnione miejsca pracy, gdzie mogą skupić się w ciszy lub kontrolować natężenie światła. Mogą również wybrać odpowiednie dla siebie stanowisko pracy — indywidualnej lub wspólnej. Jeśli jest to potrzebne, otrzymują także odpowiedni sprzęt ułatwiający im efektywną pracę, np. słuchawki wyciszające. Wszystko po to, by każdy pracownik miał warunki, w których czuje się komfortowo, a dzięki temu może być skupiony i efektywny w swoich codziennych obowiązkach.

— Mam w zespole pracownika w spektrum autyzmu. Szkolenia pozwalają mi lepiej zrozumieć, co mogę zrobić, żeby każdy mógł w pełni wykorzystać swój potencjał i być w pracy sobą. Wprowadziliśmy np. tygodniowe listy zadań do wykonania i zmniejszyliśmy liczbę spotkań i wideorozmów, zapewniliśmy słuchawki redukujące hałas – wszystko po to, aby pomóc temu pracownikowi w koncentracji na zadaniach i w lepszej organizacji pracy. Dbamy o otwartą i jasną komunikację oraz wzajemny feedback, dzięki czemu wszystkim się pracuje sprawniej i lepiej – mówi Maria Buczkowska, menedżer 5-osobowego zespołu.

Przykład P&G doskonale pokazuje, jak chęć budowania bardziej włączającego środowiska pracy zmienia myślenie o rekrutacji, organizacji pracy i budowaniu silnej, a jednocześnie zróżnicowanej struktury wewnątrz firmy. Zespoły skupiające pracowników neurotypowych i neuroróżnorodnych są efektywne i kreatywne, a przy odpowiednim zarządzaniu mogą osiągać bardzo wysokie wyniki. W ten sposób na neuroróżnorodności zyskują wszyscy. Jak podsumowuje Renata Bogdańska, HR Lider ds. Różnorodności w Procter & Gamble w Europie Centralnej:

— W naszej organizacji osoby neuroróżnorodne zyskują środowisko pracy, w którym mogą komfortowo i efektywnie się rozwijać. Jednocześnie jako firma korzystamy z ich wyjątkowych talentów i zdolności. Największa wartość to jednak przekaz, który promujemy w społeczeństwie – że różnorodność to siła i motor zmian. Powinniśmy z niej czerpać, a nie się jej obawiać.