Kup subskrypcję
Zaloguj się

Minister o Polskim Ładzie: wielu rozwiązań nie przedstawiono dokładnie, to kwestia zrozumienia

— 15 grudnia uruchomiliśmy infolinię na temat Polskiego Ładu, tam wyjaśniane są wątpliwości — mówi o zamieszaniu z wielką reformą podatkową rządu Zjednoczonej Prawicy minister rozwoju Piotr Nowak. W pierwszym dużym wywiadzie po objęciu stanowiska w resorcie mówi także o swoich priorytetach.

Piotr Nowak dołączył do rządu pod koniec października 2021 r.
Piotr Nowak dołączył do rządu pod koniec października 2021 r. | Foto: Thierry Monasse/REPORTER / East News

Piotr Nowak, urodzony w Dobrym Mieście ekonomista, cybernetyk i urzędnik państwowy, o którym do tej pory nie było zbyt głośno, został jesienią ub. roku ministrem rozwoju. W środowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" ukazał się wywiad z nim, w którym opowiada m.in. o swoich priorytetach na nowym stanowisku oraz o zamieszaniu z Polskim Ładem.

Rozwój firm i "podbój" kosmosu

Szef resortu rozwoju podkreśla, że liczy na kolejną kadencję Zjednoczonej Prawicy i zamierza rozsiąść się w ministerialnym fotelu na dłużej. — Mówi się, że gospodarka jest oparta na wiedzy. To prawda, ale rządzi ten, kto ma kapitał, a nas cały czas trapi jego brak. Budowanie kapitału polega także na tym, by nasze firmy wchodziły na rynki zagraniczne, żeby zarabiały w Niemczech, Francji czy Hiszpanii, a pieniądze trafiały do nas. To wyścig, w którym bierzemy udział od 30 lat. Nieźle sobie radzimy, mamy cud gospodarczy. Może Korea radzi sobie lepiej, ale musimy pamiętać, że Polska — z uwagi na otoczenie geopolityczne — musi poradzić sobie z różnymi wyzwaniami. Rosji nie zależy na tym, byśmy stali się silnym państwem — odpowiada na pytanie o swoje priorytety.

Dodaje, że chce, "by małe firmy stawały się średnimi, a średnie — dużymi, i żeby zaczęły przejmować zagraniczne podmioty". Liczy też na inwestycje zagraniczne w Polsce. Nowak chciałby również, żeby Polska gospodarka stała się nowocześniejsza, a rodzime firmy mocniej włączyły się m.in. w kosmiczne projekty.

— Nie chodzi o to, by polskie firmy zaczęły budować rakiety. Dla nas pozostaje budowa satelitów, tworzenie oprogramowania i instalacji, które mają działać w przestrzeni kosmicznej. Mamy firmy zajmujące się tą branżą. Chcemy, żeby Polska Agencja Kosmiczna je integrowała i negocjowała np. z agencjami kosmicznymi z innych krajów czy prywatnymi firmami i dawała im "stempel", że są sprawdzone. Dzięki takim rozwiązaniom nasze firmy będą mogły brać udział w dzieleniu kosmicznego tortu wartego 1,5 bln dol. — tłumaczy Piotr Nowak.

Polski Ład? "Wielu rozwiązań nie przedstawiono dokładnie"

Nowy minister rozwoju zabrał też głos w sprawie Polskiego Ładu. Jeszcze w ubiegłym roku, przed wejściem w życie nowych przepisów, eksperci podatkowi ostrzegali przed chaosem. Na początku roku zmierzyli się z nim m.in. nauczyciele czy policjanci. Spory ból głowy mogą mieć także przedsiębiorcy.

— Wielu rozwiązań nie przedstawiono dokładnie, to kwestia zrozumienia — twierdzi Piotr Nowak — 15 grudnia uruchomiliśmy infolinię na temat Polskiego Ładu, tam wyjaśniane są wątpliwości. Pamiętajmy, że Polski Ład powoduje, że budżet traci. Jednak jeśli się robi ulgi dla inwestorów, a uszczerbek w budżecie to 10 mld zł, to traktuję to jako inwestycję. Te pieniądze do kogoś trafią, nie można powiedzieć, że to jest złe — dodaje.

Więcej przeczytasz w "Dzienniku Gazecie Prawnej"

Listy do redakcji

Otrzymałeś niższą pensję? Złożyłeś wniosek, by nie stosować ulgi dla klasy średniej, ale nie został on uwzględniony? Odczułeś w praktyce Polski Ład w inny sposób? Napisz do nas, bo wiele naszych tekstów powstaje dzięki listom naszych Czytelników. Gorąco zachęcamy do nadsyłania listów pod adres listydoredakcji@redakcjaonet.pl