Jakiego niestandardowego języka chciał*byś, chciał*ś sie uczyć w szkole?
Wyklucz angielski, hiszpański, niemiecki, francuski, rosyjski, włoski
Łacina
Duński.
Języka kosmitów
Chińskiego
Tybetańskiego.
Ukraiński
Arabskiego
Norweski
Starożytnej greki.
Chińskiego
Węgierski
Chińskiego
Koreański ;)
Japońskiego.
Czeski chyba
Języka faktów
Sporo tych wykluczeń :) Także wybrałbym chiński/japoński
Norweski
Łaciny lub/i szwedzkiego
Japońskiego lub łacińskiego *-*
Chiński
Greckiego.
Języka polskiego, ale tego praktycznego, bo ludzie nadal nie odróżniają "przynajmniej" od "bynajmniej", nie znają znaczenia słowa "absolutnie", a jak czytam czasami maile w pracy, to nie sposób zrozumieć, co autor próbuje w nich przekazać. Interpunkcja i składnia zdania są bardzo ważne. Gdyby być złośliwym człowiekiem, to brakiem przecinka można zmienić zdanie w bezsens i działać komuś na szkodę.
Mołdawski, bo to prawdziwy Romski, nie Rumuński.
lub