Trzech europosłów z Konfederacji. Z takim majątkiem wyjeżdżają z Polski

Grzegorz Braun w najnowszym oświadczeniu majątkowym złożonym pod koniec kwietnia tego roku przekazał, że posiada 5 tys. 460 zł oszczędności. Ma też 2985 dol. Polityk deklaruje, że nie jest właścicielem żadnej nieruchomości — ani domu, ani mieszkania.

W dokumencie oświadczył, że z tytułu wykonywania mandatu posła w ostatnim roku otrzymał tylko część uposażenia w łącznej wysokości 67,070 tys. zł. "Z pozostałej części uposażenia byłem systematycznie okradany" — napisał.

Z tytułu praw autorskich, tantiem oraz emisji w sieci internetowej polityk w 2023 r. zarobił ok. 45 tys. zł. Braun w oświadczeniu majątkowym nie wpisał również, jakoby był właścicielem jakiegokolwiek samochodu.

Majątek Stanisława Tyszki

Z kolei Stanisław Tyszka deklarujesz oszczędności w wysokości 150 tys. zł., 21,3 tys. dol. oraz 10,3 tys. euro. Jest też właścicielem papierów wartościowych na kwotę ok. 255 tys. zł.

W 2023 r. otrzymał ponad 149 tys. zł w ramach uposażenia poselskiego i 44,9 tys. zł diety parlamentarnej.

Polityk jeździ Toyotą Corollą z 2002 r., której wartość szacuje na sześć tys. zł. Wśród składników mienia ruchomego o wartości powyżej 10 tys. zł wymienił też 23,5 uncji złota.

Do europarlamentu dostał się też Marcin Sypniewski. Jego majątek nie jest jednak znany — nie był bowiem nigdy parlamentarzystą.