Kup subskrypcję
Zaloguj się

Prezydent o Funduszu Sprawiedliwości. "Świat nie składa się z aniołów"

— Nie uważam, że świat po każdej stronie sceny politycznej składa się z samych aniołów. Po to jest CBA, żeby badać, czy nie mamy do czynienia z procederem korupcyjnym — tak prezydent Andrzej Duda odpowiedział na pytanie dotyczące nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Prezydent Andrzej Duda podczas pikniku "Bezpieczne Wakacje z parą prezydencką".
Prezydent Andrzej Duda podczas pikniku "Bezpieczne Wakacje z parą prezydencką". | Foto: Jacek Dominski/REPORTER / East News

— Jeśli są twierdzenia, że są jakieś nieprawidłowości, to proszę przedstawić dowody i prowadzić w tej sprawie odpowiednie postępowania — stwierdził prezydent w RMF FM w odpowiedzi na pytania dotyczące Funduszu Sprawiedliwości.

To jednak wszystko, co głowa państwa miała do powiedzenia w tej sprawie. Prowadzący rozmowę Robert Mazurek poświęcił na ten temat zaledwie kilkadziesiąt sekund blisko półgodzinnej rozmowy z prezydentem.

Andrzej Duda odniósł się do niedawno opublikowanych m.in. przez Onet nagrań, które były rejestrowane przez Tomasza Mraza, byłego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości, w ciągu ostatnich dwóch lat.

Nagrania te dotyczą działalności Funduszu Sprawiedliwości. Mraz jest jednym z podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w przyznawaniu milionowych dotacji z Funduszu Sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro i jego zaplecze z Suwerennej Polski przez lata kierowali resortem i Funduszem Sprawiedliwości.

Z nagrań i relacji Mraza wynika, że często w konkursach zwyciężały podmioty, które były wskazywane przez szefostwo resortu sprawiedliwości, w tym przede wszystkim Marcina Romanowskiego oraz samego ministra Zbigniewa Ziobry.