Kup subskrypcję
Zaloguj się

Pierwsza taka inicjatywa w Polsce. W tym mieście na stacji nie kupisz mocnego alkoholu

Koniec ze sprzedażą mocnego alkoholu na stacjach benzynowych – taką uchwałę podjęły władze Torunia. To pierwsza taka oficjalna inicjatywa, która może być początkiem gruntownych zmian w kwestii sprzedaży napojów alkoholowych.

Pierwsza taka inicjatywa w Polsce. W tym mieście na stacji nie kupisz mocnego alkoholu
Pierwsza taka inicjatywa w Polsce. W tym mieście na stacji nie kupisz mocnego alkoholu | Foto: Stanislaw Mikulski / Shutterstock

Dyskusja na temat dostępności alkoholu na stacjach benzynowych toczy się od wielu lat. Teraz Toruń zdecydował się na pionierski krok, który może być początkiem poważnych zmian w innych miastach.

Zobacz także: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach. Zaskakujący sojusznik minister zdrowia

Warto przypomnieć, że obecnie na żadnej ze stacji paliw na terenie miasta Torunia nie sprzedaje się alkoholu powyżej 4,5 proc. (z wyjątkiem piwa). Mimo to władze miasta postanowiły podjąć decyzję, która ma na celu wprowadzenie porządku i dodatkowych obostrzeń w handlu detalicznym alkoholem na stacjach paliw. Pod koniec maja przyjęto uchwałę, która oficjalnie wprowadza zakaz.

W Toruniu bez mocnego alkoholu na stacjach

"Celem uchwały jest realizacja przepisów wynikających z ustawy, według której polityka samorządu ma prowadzić do ograniczenia dostępności i spożycia alkoholu. Takie miejsca, jak stacje paliw powinny służyć przede wszystkim do kupna paliwa właśnie" – wyjaśnia Krzysztof Kisielewski, dyrektor Wydziału Ewidencji i Rejestracji Urzędu Miasta Torunia.

Pierwsza taka inicjatywa w Polsce. W tym mieście na stacji nie kupisz mocnego alkoholu

Uchwała wprowadza stały zakaz sprzedaży na stacjach paliw zlokalizowanych na terenie miasta Torunia, który dotyczy napojów o zawartości powyżej 4,5 proc. alkoholu. Równocześnie — jak czytamy na stronie toruńskiego urzędu miasta — "pozostawia się możliwość sprzedaży, podawania i spożywania napojów o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz piwa".

"Rozbudowana sieć stacji paliw ma przede wszystkim umożliwiać kierowcom zaopatrzenie się w paliwo do pojazdów, a nie jest siecią handlową innych produktów. Stacje nie powinny stawać się punktami dystrybucji wysokoprocentowych napojów alkoholowych również ze względów bezpieczeństwa – kierowcy spożywający alkohol stanowią bowiem zagrożenie dla zdrowia i życia swojego oraz innych uczestników ruchu drogowego" – napisano w komunikacie urzędu miasta.

Zobacz także: Alkohol zniknie ze stacji paliw? Prawie połowa Polaków jest za

Jak dodano, zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych wskazany w uchwale nie dotyczy lokali gastronomicznych, usytuowanych na terenie stacji paliw. "Pod warunkiem, iż znajdują się one w odrębnych, samodzielnych (wolnostojących) stałych obiektach budowlanych, przeznaczonych na działalność gastronomiczną bądź hotelowo-gastronomiczną, w których może być prowadzona sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów zawierających powyżej 4,5 proc. alkoholu, przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży".