Kup subskrypcję
Zaloguj się

Dochody gospodarstw domowych rosły. Jednak udział wydatków się zwiększył i podobnie może być w tym roku

W 2021 r. przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę wzrósł realnie o 2,2 proc. a nominalnie o 7,4 proc. i wyniósł 2062 zł – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Przeciętne wydatki na osobę wyniosły 1316 zł, co oznacza realny wzrost o 3,5 proc., a nominalnie o 8,8 proc. wobec 2020 r.

W 2021 r. przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę wzrósł realnie o 2,2 proc., do 2062 zł.
W 2021 r. przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę wzrósł realnie o 2,2 proc., do 2062 zł. | Foto: Kamil Zajaczkowski / Shutterstock

"W 2021 r., sytuacja materialna gospodarstw domowych nieznacznie poprawiła się pomimo trwającej pandemii COVID-19, która miała znaczący wpływ zwłaszcza na poziom i strukturę wydatków. Gospodarstwa domowe osiągały zarówno wyższe dochody, jak i wydatki" – podał GUS.

Poziom przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na osobę w 2021 r. wyniósł 2062 zł i był realnie wyższy o 2,2 proc. (nominalnie o 7,4 proc.) od dochodu z 2020 r. Tym samym tendencja wzrostowa dochodu rozporządzalnego została zachowana, a jej dynamika pozostała na poziomie zbliżonym do roku poprzedniego. Dla porównania w 2015 r. było to 1386 zł, a w 2004 r. – 735 zł. Dochód rozporządzalny to suma bieżących wpływów gospodarstw domowych pochodzących z różnych źródeł pomniejszona o podatki oraz ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

Wysoka inflacja uderzy w realny dochód rozporządzalny i zwiększy koszty utrzymania

Pozytywne jest to, że w 2021 r. zmalał z 56 proc. w 2020 r. do 49,7 proc. odsetek gospodarstw domowych mających średni miesięczny dochód rozporządzalny na osobę poniżej 2000 zł. W ubiegłym roku 42,4 proc. gospodarstw domowych miało dochód od 2000 do 4000 zł na osobę (37,6 proc. w 2020 r.), zaś 5,6 proc. dysponowało dochodem od 4000 do 6000 zł na osobę (4,7 proc. w 2020 r.). Co najmniej 6000 zł na osobę miało 2,3 proc. gospodarstw domowych (1,7 proc. w 2020 r.).

Dane GUS wskazują, że w ostatnich kilkunastu latach sytuacja materialna gospodarstw domowych systematycznie się poprawiała.
Dane GUS wskazują, że w ostatnich kilkunastu latach sytuacja materialna gospodarstw domowych systematycznie się poprawiała.

Z danych GUS wynika jednak, że wraz ze wzrostem dochodu rozporządzalnego rosły też przeciętne miesięczne wydatki. Na jedną osobę wyniosły w gospodarstwach domowych w 2021 r. około 1316 zł, czyli były realnie wyższe o 3,5 proc. (nominalnie o 8,8 proc.) niż w 2020 r. Wydatki na towary i usługi konsumpcyjne wyniosły 1269 zł i były realnie wyższe o 3,6 proc. (nominalnie o 8,9 proc.). "Największy wzrost dotyczył wydatków na edukację, restauracje i hotele, transport, odzież i obuwie oraz zdrowie. Zmiany te były uwarunkowane zmieniającą się sytuacją pandemiczną i luzowaniem obostrzeń oraz stopniowym powrotem do wydatków dokonywanych przed pandemią, a w roku 2020 istotnie zredukowanych" – podał GUS.

Udział wydatków w dochodzie rozporządzalnym wyniósł w 2021 r. 63,8 proc., czyli nieco wzrósł (o 0,8 pkt proc.) względem 2020 r. W poprzednich latach systematycznie malał, co oznacza, że sytuacja gospodarstw domowych poprawiała się. W 2015 r. było to prawie 79 proc., a w 2004 r. – aż 95,4 proc. (co oznaczało, że niemal całość dochodów rozporządzalnych trafiała na wydatki).

W tym roku wprawdzie przeciętne wynagrodzenia rosną w wysokim tempie (w kwietniu przeciętne wynagrodzenie urosło rok do roku o 14,1 proc.), ale szybuje też inflacja (najnowsze dane za maj przyniosły wzrost wskaźnika CPI rok do roku o 13,9 proc.) i szczególnie wyższe są wydatki na utrzymanie mieszkania, energię, paliwa i żywność. Dla porównania inflacja w 2021 r. wyniosła 5,1 proc., a realne (czyli po korekcie o inflację) wynagrodzenie w gospodarce narodowej o 3 proc. Zatem w ujęciu realnym dochody w tym roku mogą urosnąć tylko nieznacznie (o ile w ogóle do tego dojdzie), a jednocześnie zwiększają się istotnie wydatki, więc udział kosztów w dochodach rozporządzalnych znowu może się zwiększyć. Rosną też ceny kredytów.

Dochód rozporządzalny najwyższy był w przypadku osób pracujących na własny rachunek. Tam też udział wydatków w dochodach był jednym z najniższych (czyli najbardziej korzystnych).
Dochód rozporządzalny najwyższy był w przypadku osób pracujących na własny rachunek. Tam też udział wydatków w dochodach był jednym z najniższych (czyli najbardziej korzystnych).

Podobnie jak w latach poprzednich, najwyższy przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na 1 osobę w gospodarstwach domowych (2 487 zł) oraz przeciętne miesięczne wydatki (1 490 zł) na osobę wystąpiły w gospodarstwach osób pracujących na własny rachunek poza gospodarstwem rolnym. W tej grupie gospodarstw domowych – w stosunku do przeciętnej dla ogółu gospodarstw domowych w Polsce – zarówno dochód, jak i wydatki były wyższe, odpowiednio o 20,6 proc. i o 13,2 proc. (w 2020 r. odpowiednio o 16,6 proc. i o 16,8 proc.).

Najniższym przeciętnym miesięcznym dochodem rozporządzalnym na 1 osobę w 2021 r. dysponowały nadal gospodarstwa domowe rencistów. Ich przeciętny dochód na 1 osobę wyniósł 1 638 zł i był o 20,5 proc. niższy od średniej ogólnopolskiej (w 2020 r. niższy o 20,7 proc.). Natomiast najniższe przeciętne wydatki na osobę odnotowano w gospodarstwach domowych rolników (942 zł) i były one o 28,4 proc. niższe od średnich wydatków dla gospodarstw ogółem (w 2020 r. – niższe o 30,6 proc.).

Najwyższy udział wydatków w dochodach rozporządzalnych mieli właśnie renciści: w 2021 r. wyniósł 79,7 proc. W przypadku emerytów było to 69,6 proc., a pracowników ogółem – 63 proc. Wyjątkowo dobrze pod tym względem wypadli rolnicy: w ich przypadku udział wydatków w dochodach rozporządzalnych sięgnął tylko 46,9 proc.

Na co Polacy wydają pieniądze

"Wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe miały, podobnie jak w latach poprzednich, najwyższy udział w strukturze wydatków ogółu gospodarstw domowych – 26,4 proc. i wyniósł on od 23,6 proc. w gospodarstwach pracujących na własny rachunek poza gospodarstwem rolnym do 32,3 proc. w gospodarstwach rolników. Od 2016 r. udział wydatków na żywność i napoje bezalkoholowe wzrastał umiarkowanie w strukturze wydatków ogółem, w 2020 r. w związku z pandemią COVID-19 silnie wzrósł, natomiast w 2021 r. zmalał o 1,3 pkt proc." – podał GUS.

Łącznie żywność i napoje bezalkoholowe oraz użytkowanie mieszkania i nośniki energii stanowiły w sumie 45 proc. przeciętnych wydatków gospodarstw domowych w 2021 r.
Łącznie żywność i napoje bezalkoholowe oraz użytkowanie mieszkania i nośniki energii stanowiły w sumie 45 proc. przeciętnych wydatków gospodarstw domowych w 2021 r.

Drugą istotną pozycję w wydatkach gospodarstw domowych stanowiły wydatki na użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii. Udział tego rodzaju wydatków w wydatkach ogółem wyniósł przeciętnie 19 proc. i wzrósł w 2021 r. o 0,2 pkt proc.

"W 2021 r., drugim roku pandemii, najbardziej w odniesieniu do roku poprzedniego zwiększył się udział w strukturze wydatków takich grup jak: nośniki energii (o 0,7 pkt proc.), transport (o 0,6 pkt proc.), odzież i obuwie, zdrowie, restauracje i hotele oraz rekreacja i kultura (po 0,3 pkt proc.), co ma związek z powolnym powrotem do stanu wydatków sprzed pandemii COVID-19 i specyficzną strukturą wydatków w bazowym 2020 r. w związku z pandemią i wynikającymi z niej ograniczeniami" – napisał GUS.

Maciej Rudke, dziennikarz Business Insider Polska