• Pod względem ceny benzyny Dania jest jednym z najdroższych państw w Europie. Czy to oznacza, że jej mieszkaniec za swoją średnią pensję kupi znacznie mniej tego paliwa od Polaka? Mocno się zdziwisz
  • Za średnie pobory Polak zatankuje więcej litrów benzyny niż Włoch i Portugalczyk
  • Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem

Narzekamy na coraz wyższe ceny, na drożejące paliwa, ale jak jest naprawdę? Czy rzeczywiście za średnią miesięczną pensję kupimy znacznie mniej benzyny niż rok, dwa lata temu lub przed pandemią COVID-19? Choć często się słyszy, że ceny paliw w Polsce należą do najniższych w Europie, to jak to się ma do naszych pensji? Czy za nasze średnie wynagrodzenie istotnie kupimy więcej benzyny niż obywatele państw, w których jest ona wyraźnie droższa? Najświeższy raport Picodi rozwiewa wszystkie mity i wątpliwości.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Zacznijmy od średniej ceny litra benzyny w różnych krajach Europy (a nie tylko w samej Unii Europejskiej). Wszystkie dane pochodzą z czerwca 2024 r.

Przeczytaj także: Jestem niemal pewien, że Polacy przesiądą się do chińskich samochodów [ANALIZA]

Firma Picodi zaznacza przy tym, że "w badaniu wykorzystano najnowsze stawki średniego miesięcznego wynagrodzenia za pracę, opublikowane na oficjalnych stronach internetowych urzędów statystycznych bądź innych odpowiednich instytucji. W niektórych krajach, gdzie oficjalne organy nie publikują informacji na temat wynagrodzeń, posłużyliśmy się statystykami portalu Numbeo".

Picodi dodaje też, że "średnie ceny benzyny pochodzą ze strony GlobalPetrolPrices.com i innych lokalnych źródeł. W celu obliczenia „Indeksu benzyny” podzieliliśmy średnie wynagrodzenie netto, uzyskane za pomocą lokalnych kalkulatorów wynagrodzeń, przez średnią cenę 1 l benzyny w czerwcu 2024 r. Waluty zostały przeliczone po średnim kursie za czerwiec 2024 r. według danych Google Finance".

Ceny benzyny w Europie: nawet ponad 5-krotna różnica

Najdroższa benzyna jest w Holandii. W czerwcu 2024 r. jej litr kosztował tam średnio 2,81 euro. To prawie dwa razy więcej niż w Polsce (średnio 6,46 zł, czyli równowartość półtora euro) i przeszło 5-krotnie więcej niż Kazachstanie, gdzie litr benzyny kosztował wówczas równowartość 54 eurocentów.

Spójrzmy, jak na tle Polski wypadają wybrane kraje Europy. W czerwcu 2024 r. średnia cena litra benzyny wynosiła:

  • Polska: 1,50 euro;
  • Czechy: 1,52 euro;
  • Słowacja: 1,58 euro;
  • Hiszpania: 1,61 euro;
  • Szwecja: 1,63 euro;
  • Niemcy: 1,77 euro;
  • Francja: 1,81 euro;
  • Włochy: 1,92 euro;
  • Szwajcaria: 1,94 euro;
  • Dania: 2,10 euro.

Z raportu Picodi wynika, że w rankingu najtańszej benzyny Polska zajmuje 15. miejsce w całej Europie (na 43 państwa) i aż 6. wśród krajów Unii Europejskiej. Z drugiej strony skoro ceny w Danii i Szwajcarii należą do najwyższych, to wydawałoby się, że ich mieszkańcy raczej nie kupią szczególnie dużo paliwa w porównaniu z obywatelami innych krajów Starego Kontynentu. Tak sądzisz? To tylko popatrz.

Przeczytaj także: W Polsce mamy boom na motocykle. Lider rynku ze znaczącą przewagą

Ile litrów benzyny mieszkańcy państw Europy kupią za swoje średnie pensje?

Najciekawszy wniosek z raportu Picodi brzmi tak: choć litr benzyny jest w Danii średnio o blisko półtora raza droższy niż w Polsce, to statystyczny Duńczyk ze swojej pensji i tak kupi ponad dwa razy więcej tego paliwa. Albo o przeszło tysiąc litrów więcej!

Przeczytaj także: Zapytałem szefową Cupry w Polsce, co dalej z cenami nowych aut. "No niestety..."

Oto pierwsza piętnastka państw Europy z największą siłą nabywczą benzyny. Innymi słowy: ranking pokazuje kraje, których obywatele kupią najwięcej tego paliwa za swoją średnią miesięczną pensję.

  1. Szwajcaria: 2945 l
  2. Luksemburg: 2594 l
  3. Dania: 1922 l
  4. Norwegia: 1842 l
  5. Irlandia: 1758 l
  6. Szwecja: 1714 l
  7. Andora: 1694 l
  8. Islandia: 1647 l
  9. Wielka Brytania: 1590 l
  10. Austria: 1578 l
  11. Niemcy: 1567 l
  12. Finlandia: 1544 l
  13. Belgia: 1526 l
  14. Francja: 1453 l
  15. Cypr: 1349 l

Wniosek? Mieszkańcy państw z jednymi z najwyższych cen benzyny w Europie mogą jednocześnie pozwolić sobie na zatankowanie największej jej ilości. Mowa tu zwłaszcza o Szwajcarii, Danii i Norwegii.

Bo co z tego, że w Polsce benzyna należy do najtańszych w Europie, skoro za średnią miesięczną pensję zatankujemy "tylko" 895 l, co daje nam dopiero 23. miejsce na Starym Kontynencie (na 43 państwa).

Z drugiej strony i tak stać nas na więcej benzyny niż Włocha lub Portugalczyka! Tak, to prawda. W czerwcu 2024 r. Polska pod tym względem wypadła lepiej od takich państw jak:

  • Estonia: 887 l
  • Chorwacja: 865 l
  • Litwa: 860 l
  • Włochy: 823 l
  • Węgry: 746 l
  • Łotwa: 720 l
  • Słowacja: 699 l
  • Portugalia: 637 l
  • Grecja: 524 l

A czy przez inflację i ogólną drożyznę stać na nas mniej paliwa niż wcześniej? Picodi sprawdziło i to.

Czy w 2024 r. za średnią pensję kupimy mniej benzyny niż wcześniej?

Okazuje się, że nie tylko nie jest tak źle, a nawet bardzo dobrze. Oto, ile litrów benzyny Polak mógł kupić za średnią miesięczną pensję w ciągu ostatnich pięciu lat.

  • 2019 r.: 711 l;
  • 2020 r.: 832 l;
  • 2021 r.: 808 l;
  • 2022 r.: 598 l;
  • 2023 r.: 805 l;
  • 2024 r.: 895 l

Jak widać, w czerwcu 2024 r. mogliśmy kupić aż o 184 l benzyny więcej niż w 2019 r., czyli przed pandemią COVID-19 i o 90 l więcej niż w 2023 r. W ogóle mamy dziś najlepszy czas od 2019 r.

Ładowanie formularza...