Polską politykę zdominował jeden temat — sytuacja żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej po publikacji dziennikarzy Onetu Edyty Żemły i Marcina Wyrwała opisującej zatrzymanie i skucie trzech wojskowych, którzy oddali strzały ostrzegawcze do migrantów. Okazało się, że o sprawie od dwóch miesięcy wiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

W sprawie pilne spotkanie z ministrem obrony narodowej i ministrem sprawiedliwości zwołał Donald Tusk. Jak poinformował, na wniosek ministra sprawiedliwości podjął decyzję o odwołaniu prokuratora Tomasza Janeczka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prokurator Janeczek reaguje na decyzję premiera o dymisji

Dziennikarze zapytali zastępcę prokuratora generalnego ds. wojskowych o to, jak będzie wyglądała procedura odwołania.

— Proszę spytać, jak zamierza zorganizować to minister sprawiedliwości — mówił prokurator Janeczek.

Zapytany, czy będzie odwoływał się od decyzji premiera, powiedział: — Jeżeli pan prezydent podejmie decyzję w przedmiocie zgody na moje odwołanie, to znaczy, że będę odwołany. Decyzja należy do pana prezydenta.

Prokurator Janeczek wcześniej apelował do Andrzeja Dudy o spotkanie, na którym chciałby przedstawić własną wersję wydarzeń odnośnie do zatrzymania żołnierzy na granicy. Jak przekazał mediom, "na chwilę obecną nie ma informacji" o możliwym terminie spotkania z prezydentem.

Najbardziej zaufany człowiek Ziobry. Kim jest Tomasz Janeczek

Zastępca prokuratora generalnego do spraw wojskowych utrzymuje, że nic nie wiedział o zatrzymaniu na granicy polskich żołnierzy, co miało miejsce w marcu. Tymczasem, jak wynika z informacji Prokuratury Krajowej, Janeczek miesiąc temu objął śledztwo w tej sprawie swoim nadzorem służbowym.

Tomasz Janeczek to zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry, od 2016 r. był prokuratorem regionalnym w Katowicach. Za tzw. pierwszych rządów PiS w latach 2005-2007 nadzorował największe polityczne śledztwa.

To on miał naciskać na podwładnych, aby wydali nakaz zatrzymania byłej posłanki SLD Barbary Blidy. Podczas tych czynności Blida popełniła samobójstwo. Także Janeczek miał polecić jednemu z podwładnych, aby nagrał przesłuchanie byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który zeznawał w charakterze świadka. Ów podwładny odmówił.

W listopadzie 2023 r. Zbigniew Ziobro powołał Janeczka na swojego zastępcę ds. wojskowych w Prokuraturze Generalnej. Zastąpił na tym stanowisku Przemysława Funioka, innego ziobrystę, który tydzień po jesiennych wyborach parlamentarnych przeszedł w stan spoczynku.

Adam Bodnar nie może jednak jednoosobowo odwołać swoich zastępców. Musi się na to zgodzić prezydent. Zresztą Andrzej Duda w wojnie o prokuraturę wyraźnie stanął po stronie ziobrystów. Niewykluczone jednak, że obóz władzy będzie chciał postawić prezydenta w sytuacji, w której zostanie zmuszony do obrony Janeczka. A to może być dla niego politycznie niewygodne.