• Andrzej Duda zapowiedział, że zamierza poruszyć na szczycie NATO kwestię podnoszenia poziomu wydatków na obronność powyżej 2 proc. PKB. — Oczywiście NATO na tym szczycie tej decyzji nie podejmie, ale chcemy, żeby ten temat był poruszony — stwierdził
  • — Zwiększamy wydatki na obronność. Ta polityka musi być dalej realizowana. To jest zapisane wyraźnie w stanowisku rządu na szczyt NATO. Po analizie, w 100 proc. ja i moi eksperci to stanowisko podzielamy — oświadczył prezydent
  • Andrzej Duda podkreślił także, że "jeśli chodzi o bezpieczeństwo, polskie władze mówią jednym głosem". — W tej fundamentalnej sprawie Polska nieprzerwanie ma to samo stanowisko.
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

— Dwa lata temu zaproponowaliśmy stworzenie centrum analiz, szkolenia i współpracy z armią ukraińską, żeby pomagać Ukrainie przybliżać się do NATO. Teraz na szczycie w Waszyngtonie zapadnie ostateczna decyzja o utworzeniu go. Będzie ono w Bydgoszczy — powiedział w poniedziałek na lotnisku w Warszawie Andrzej Duda.

Prezydent ocenił, że jest to niewątpliwy sukces Polski. — Dzisiaj NATO to 500 tys. żołnierzy w podwyższonej gotowości, to 23 kraje w tej chwili wydające ponad 2 proc. PKB rocznie na obronność — zwrócił uwagę prezydent.

— Będę proponował, by już rozmawiać o perspektywie podwyższania poziomu tych wydatków. Oczywiście NATO na tym szczycie tej decyzji nie podejmie, ale chcemy, żeby ten temat był poruszony — powiedział Andrzej Duda, dodając, że w czasie zimnej wojny państwa Zachodu wydawały 3 proc. PKB na obronność. — Pozwoliło to odeprzeć ZSRR — zwrócił uwagę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Andrzej Duda: w 100 proc. podzielam stanowisko rządu

Prezydent podkreślił, że cały czas aktywnie pracuje nad wzmacnianiem bezpieczeństwa. — Odwiedziłem Chojnice, z szefem MON i wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem byliśmy centrum w Bydgoszczy. Dzisiaj mieliśmy Radę Bezpieczeństwa Narodowego i spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim — opisał prezydent. — Naszym celem jest, aby Ukraina została przyjęta do NATO — dodał.

— Ze mną w polskiej delegacji lecą szefowie MON i MSZ. (...) Mamy jedną politykę realizowaną niemal nieprzerwanie od rosyjskiej inwazji na Ukrainę. (...) Zwiększamy wydatki na obronność. Ta polityka musi być dalej realizowana. To jest zapisane wyraźnie w stanowisku rządu na szczyt NATO. Po analizie, w 100 proc. ja i moi eksperci to stanowisko podzielamy. (...) Nawet jeżeli władze się zmieniają, Polska mówi jednym głosem — zaznaczył prezydent.

Andrzej Duda podkreślił także, że "jeśli chodzi o bezpieczeństwo, polskie władze mówią jednym głosem". — W tej fundamentalnej sprawie Polska nieprzerwanie ma to samo stanowisko. To wybrzmiało dziś bardzo wyraźnie podczas RBN, co chcę z satysfakcją podkreślić — powiedział.

Prezydent stwierdził także, że szczyt NATO w USA jest szczególnie ważny z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski i Europy. — Wierzę w to, że w przyszłości zostaną podjęte mądre decyzje służące wzmocnieniu naszego pokoju i spokoju, bo to jest najważniejsze — podsumował.

Andrzej Duda Leci do Waszyngtonu z szefami MON i MSZ

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda wraz z wicepremierem i szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz szefem MSZ Radosławem Sikorskim udaje się do Waszyngtonu, gdzie od wtorku do czwartku odbędzie się szczyt NATO w 75. rocznicę powstania Sojuszu.

Polski prezydent oprócz udziału w posiedzeniach plenarnych przywódców weźmie także udział w posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, w której będą uczestniczyć zaproszeni Partnerzy NATO z regionu Indopacyfiku oraz przedstawicieli Unii Europejskiej. W planach jest też posiedzenie Rady NATO-Ukraina. Do Waszyngtony udał się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który wcześniej w poniedziałek odwiedził Warszawę: spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem oraz prezydentem Andrzejem Dudą.

Andrzej Duda weźmie udział także w uroczystościach jubileuszowych Sojuszu we wtorek oraz w uroczystym obiedzie, który na cześć zgromadzonych sojuszników wyda w Białym Domu prezydent USA Joe Biden.

Szczyty NATO to organizowane — z pewnymi wyjątkami — co roku spotkania przywódców państw sojuszniczych, na których ustalane są kluczowe dla kształtu Sojuszu decyzje. Tegoroczny szczyt w Waszyngtonie, który odbędzie się w dniach 9-11 lipca — ma wymiar symboliczny, gdyż wypada w 75. rocznicę powstania NATO.