Kup subskrypcję
Zaloguj się

Zjazd krajowy Polski 2050. Hołownia odpowiedział Tuskowi w sprawie wspólnej listy

Donald Tusk i Szymon Hołownia przerzucają się serdecznymi apelami. Nie ma jednak porozumienia w kwestii wspólnej listy do wyborów parlamentarnych, które odbędą się w 2023 r. Według szefa Polski 2050 na stole powinny być teraz wszystkie listy, wszystkie opcje, od jednej listy do samodzielnych startów.

Szef Polska 2050 Szymon Hołownia odpowiedział na apel Donalda Tuska.
Szef Polska 2050 Szymon Hołownia odpowiedział na apel Donalda Tuska. | Foto: Marian Zubrzycki / PAP

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w piątek zwrócił się z "serdecznym apelem" do lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, by ten podczas sobotniego zjazdu swojego ugrupowania dał odpowiedź na propozycję startu ze wspólnej listy wyborczej w trakcie najbliższych wyborów parlamentarnych.

Ja chcę wygrać te wybory. Mnie nie interesuje żadna mała gra. Takie podchody, czy małe gierki, to się do niczego nie przysłuży. (...) Albo idziemy razem, bo ja jestem absolutnie przekonany, że będzie lepiej i będą większe gwarancje na zmianę, na tą wielką rzecz, jak pójdziemy razem. Ale jeśli nie, jeśli nie chcecie, to chociaż powiedzcie to, bo nie ma już czasu — apelował szef PO.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, choć raczej nie takiej deklaracji oczekiwał Donald Tusk. Szymon Hołownia zwrócił się do niego w sobotę słowami: "Kochany Donaldzie, chcę ci powiedzieć, że od naszej długiej, serdecznej rozmowy minął już tydzień i nic się u nas nie zmieniło. Mówię o tej dobrej, długiej, serdecznej rozmowie, którą mieliśmy tuż przed tamtym głosowaniem, w której z obu stron fraza "doskonale cię rozumiem" padała tak często, że w konkurencji mogą stawać chyba tylko nasze żony".

Zobacz także: Wiemy ile Szymon Hołownia wpłaca na partię Szymona Hołowni

— My się dobrze rozumiemy. My obaj już nic nikomu nie musimy udowadniać i u nas nic się nie zmieniło – dodał.

— My nadal — od piątku nic się nie zmieniło — stoimy na stanowisku, na którym stoimy od bardzo wielu miesięcy. Na stole powinny być teraz wszystkie listy, wszystkie opcje, od jednej listy do samodzielnych startów. A decyzja powinna zapaść po dokładnym policzeniu wszystkich wariantów, tak by rzecz opierała się nie na naszych płomiennych deklaracjach, intuicjach i serdecznych wskazaniach naszych rozgrzanych umysłów, czy ciśnieniu aparatu, czy innych okolicznościach, ale na obiektywnej, rzetelnej analizie — powiedział Hołownia.

Podkreślił, że niezależnie od wszystkiego Jarosław Kaczyński przegra wybory.

Pierwszy zjazd partii Hołowni

W sobotę w Łodzi odbywa się pierwszy krajowy zjazd Polski 2050. Podczas wydarzenia przewodniczący Krajowej Komisji Wyborczej Polski 2050 Michał Jaworski poinformował, że 22 grudnia zeszłego roku komisja wyborcza zarejestrowała jednego kandydata na stanowisko przewodniczącego partii — był nim Szymon Hołownia.

Dalsza część artykułu znajduje się poniżej materiału wideo

Dodał, że za kandydaturą Hołowni w wyborach, które odbyły się w dniach od 17 do 19 stycznia 2023 r., oddano 311 ważnych głosów, z czego 310 za Szymonem Hołownią. Frekwencja wyborcza wyniosła 83,38 proc.

— Najtrudniejsze teraz przede mną. (...) Odpowiedzialność za wejście w wybory i zdanie tego egzaminu, który dla każdej partii politycznej jest najważniejszy — powiedział po ogłoszeniu wyniku wyborów nowo wybrany przewodniczący partii.

Zobacz także: Zachęty dla emerytów, porządek w spółkach Skarbu Państwa. Oto plany gospodarcze Szymona Hołowni