Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas spotkania z uczestnikami festiwalu Góry Literatury w Zamku Sarny w Ścinawce Górnej podkreślił, że traktuje bardzo poważnie postulat i wolę dokonania rzeczywistych rozliczeń za "łamanie prawa w ciągu ostatnich ośmiu lat".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

— Prokuratura zajmuje się tymi sprawami intensywnie. Myślę też, że nie doceniamy roli komisji śledczych, (…) dzięki nim dowiedzieliśmy się znacznie więcej o głównych aferach – to jest wielka wartość dla naszego życia publicznego i oparcie dla późniejszych postępowań prokuratorskich – mówił Bodnar.

Dodał, że kierowany przez niego resort przywiązuje dużą wagę do "jawności życia publicznego". — Przykładamy wagę w resorcie do ujawniania dokumentów, które w ministerstwie były zgromadzone przez lata – powiedział Bodnar.

Bodnar o determinacji prokuratury

Szef resortu sprawiedliwości zaakcentował, że najważniejsza jednak jest odpowiedzialność prawna za nadużycia. — Tych spraw jest bardzo dużo i one wymagają niezwykłej determinacji ze strony prokuratury, ale też wielkiej dbałości o szczegóły – podkreślił minister.

Bodnar zwrócił też uwagę, że rozliczenia za nadużycia poprzedniej władzy nie mogą być mechanizmem propagandowym, ale – jak mówił – muszą być "porządną pracą prawniczą". — Przedstawienie wniosku o uchylenie immunitetu i później zarzutów musi być przygotowane solidnie, aby to się obroniło później przed sądem i aby doprowadzić proces rozliczeń do końca – mówił.

Szef resortu sprawiedliwości pytany był też czy politycy, którzy dopuścili się nadużyć, staną przed Trybunałem Stanu. — Te sprawy trzeba przygotowywać. Być może będzie takie moment, kiedy sprawy przed Trybunałem Stanu przyśpieszą. Ja nie uznawałbym, że Trybunał Stanu jest organem, który nie będzie miał żadnego wpływu naszą rzeczywistość – powiedział Bodnar.

Co wiemy o dolnośląskim festiwalu?

Festiwal Góry Literatury odbywa się na Zamku Sarny w Ścinawce Górnej oraz w ponad 20 innych lokalizacjach na Ziemi Kłodzkiej i w regionie wałbrzyskim.

Festiwal powstał w 2015 r. z inicjatywy Olgi Tokarczuk. Pisarka mieszkająca w okolicach Nowej Rudy zainicjowała wydarzenie literacko-społeczne, którego głównymi celami były i pozostają: aktywizowanie kulturalne i obywatelskie mieszkańców, edukacja kulturalna, diagnozy i dyskusje na temat ekologii, równości praw, tożsamości, wolności słowa, niemieckiego, czeskiego i polskiego dziedzictwa kulturowego, współpracy transgranicznej i zrównoważonego rozwoju regionu poprzez kulturę.

Podczas tegorocznej edycji imprezy odbędzie się ponad 150 wydarzeń – dyskusji i spotkań z autorami, ale też 1 koncertów, dziewięć pokazów filmowych, pięć wystaw, dwa przedstawienia teatralne i kilkadziesiąt warsztatów. Festiwal zakończy się 14 lipca.