Jednym z tematów programu "Kropka nad i" była informacja o odejściu polskiego ambasadora w USA ze stanowiska, która pojawiła się w środę wieczorem.

Marek Magierowski opuści ambasadę w połowie lipca, czyli po szczycie NATO w Waszyngtonie

— poinformował Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wpadka Marty Wcisło z KO. "Opowiada pani jakieś głupoty"

Prowadząca Monika Olejnik zapytała Martę Wcisło, czy to dobrze, że ambasador Marek Magierowski odchodzi.

Skandaliczna informacja dla mnie

— odpowiedziała szybko Marta Wcisło.

Ale co, skandaliczna, że odchodzi?

— dopytywała Monika Olejnik.

Skandaliczne zachowanie pana prezydenta

— kontynuowała nowo wybrana europosłanka. Monika Olejnik i Waldemar Buda byli skonsternowani tym komentarzem.

Ale że co?

— dopytywała dalej prowadząca.

No, że tak głęboko ingeruje

— mówiła Marta Wcisło.

Monika Olejnik powtórzyła swoje wcześniejsze pytanie o odejście ambasadora Marka Magierowskiego. Europosłanka w końcu odpowiedziała, że jej zdaniem jest to zła zmiana.

W pewnym momencie do dyskusji włączył się wyraźnie rozbawiony wypowiedzią polityczki z KO Waldemar Buda.

Zna pani Marka Magierowskiego?

— zapytał.

Znam i znam historię jego rodziny....

— zaczęła mówić Marta Wcisło, na co Monika Olejnik przerwała jej, dopytując, o jaką rodzinę chodzi.

No tych korzeni

— próbowała wybrnąć polityczka.

Ale czyich korzeni, nie, pani mówi chyba o czymś innym

— skomentowała Monika Olejnik, a wtórował jej Waldemar Buda, który wprost stwierdził, że polityczka pomyliła osoby, o których mówi.

Pani poseł to zupełnie inna historia

— mówiła prowadząca, która nie mogła się już powstrzymać od śmiechu.

Opowiada pani jakieś głupoty. Ale pomyliła pani dwie różne osoby

— wtrącił się Waldemar Buda, który również był rozbawiony całą dyskusją.

Monika Olejnik już nie wytrzymała i śmiejąc się, schowała twarz w dłoniach. Po chwili Marta Wcisło przyznała, że jednak pomyliła osoby.