• Zakopane staje się coraz bardziej popularne wśród gości z Bliskiego Wschodu. Na ulicach można dostrzec napisy w języku arabskim zachęcające chociażby do skorzystania z różnych atrakcji
  • Również niektóre restauracje oferują menu halal. Jak się okazuje, arabscy turyści chętnie korzystają z tej opcji
  • — Nie sądziliśmy, że aż tyle restauracji oferuje menu halal. To bardzo miłe, że Polacy chcą, żebyśmy czuli się tu jak u siebie – wyjawiają turyści ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich
  • Więcej podobnych tekstów znajdziesz na głównej stronie Onetu

W pierwszych dniach wakacji arabskich turystów pod Giewontem można było spotkać na każdym kroku. Roi się też od różnych napisów w języku arabskim — branża turystyczna i gastronomiczna chce maksymalnie sprostać oczekiwaniom tych gości. Na drzwiach jednej z restauracji dostrzegłam nawet napis "witamy" w języku arabskim.

Niektóre restauracje w Zakopanem oferują menu halal Natalia Gomułka / Onet
Niektóre restauracje w Zakopanem oferują menu halal

Spacerując po Krupówkach czy w rejonie Gubałówki natknęłam się na kilka restauracji oferujących menu halal. Przy niektórych lokalach można było dostrzec nawet tablice ze zdjęciami tych dań i specjalnymi oznaczeniami. Co ciekawe, w oczy rzuciła mi się też reklama "kuligu na kółkach" skierowana specjalnie do arabskich turystów. W atrakcjach znalazł się poczęstunek z posiłkami halal, napojami oraz góralską muzyką.

Atrakcje w Zakopanem specjalnie dla arabskich turystów Natalia Gomułka / Onet
Atrakcje w Zakopanem specjalnie dla arabskich turystów
Dalszy ciąg materiału pod wideo

Arabscy turyści doceniają menu halal. "Polacy są bardzo gościnni"

Na Krupówkach spotkałam grupę turystów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. — Nasi znajomi byli w Polsce i bardzo polecali nam podróż tutaj. Jesteśmy zachwyceni widokami, architekturą i serdecznością. Polacy są bardzo gościnni — usłyszałam.

Nie sądziliśmy, że aż tyle restauracji oferuje menu halal. To bardzo miłe, że Polacy chcą, żebyśmy czuli się tu jak u siebie

– dodali turyści.

Arabscy turyści chętnie odwiedzają Zakopane Natalia Gomułka / Onet
Arabscy turyści chętnie odwiedzają Zakopane

Zapytani o deszczową pogodę, którą wówczas zastali, wyjawili, że są zadowoleni, że jest nieco chłodniej. Przyznali, że deszcz to też dla nich atrakcja.

Menu halal. Co to właściwie znaczy?

Jak podaje Medonet, w skład kuchni halal wcho­dzą potrawy, które spożywają muzułmanie. Charakteryzuje się tym, że nie zawiera pro­duk­tów zaka­za­nych przez Koran. Słowo "halal" oznacza: wszystko, co zgodne z prawem islamskim. Z tego względu jedzenie halal spożywane może być bez obaw o nieprzestrzeganie obowiązujących zasad.

Wybór tej żywności stanowi konieczność i ma religijne wytłumaczenie dla wyznawców islamu. Prawo islamskie wymaga, aby ubój halal był prze­pro­wa­dzony zgod­nie z ustalonymi zasadami. Jak się okazuje, niemuzułmanie również mogą spożywać produkty halal.

Zjadłam w restauracji z menu halal. Zjeżdżały się samochody z arabskimi turystami

Przed moim przyjazdem do Zakopanego, szukałam informacji o restauracjach oferujących menu halal. Jako pierwszy wynik wyszukiwania zaproponował mi się lokal w pobliżu Górnej Równi Krupowej. Chociaż restauracja prezentuje głównie kuchnię włoską, zauważyłam, że oferta z posiłkami pod arabskich turystów jest całkiem rozbudowana. Dlatego właśnie tam udałam się na obiad.

Zmierzając w stronę restauracji, minęłam po drodze kilku arabskich turystów. Kiedy dotarłam na miejsce, widziałam sporo samochodów, z których wysiadały kobiety w hidżabach z całymi rodzinami.

Po wejściu do środka zauważyłam, że większość stolików również zajmują arabscy goście. Dostrzegłam, że karty menu, które przeglądali, miały zawieszone wstążki. Ja początkowo dostałam zwykłą kartę, ale wystarczyło poprosić kelnerkę i po chwili otrzymałam już menu halal oznaczone wstążką.

Arabscy goście w restauracji Natalia Gomułka / Onet
Arabscy goście w restauracji

Rzeczywiście wszystkie dania w karcie były podpisane w języku arabskim, ale nie zabrakło też tłumaczenia po angielsku. W karcie znalazłam przystawki, takie jak kalmary czy krewetki, sałatki z kurczakiem lub z mozzarellą czy zupy. Były też dostępne makarony, również z wołowiną halal. Do tego risotto, ryby, kurczak, a nawet pizza czy burgery. Nie zabrakło też kilku opcji deserów.

Menu halal oferowało wiele potraw Natalia Gomułka / Onet
Menu halal oferowało wiele potraw

Obiad w restauracji z menu halal w Zakopanem. Ceny nie są najniższe

Jeśli chodzi o ceny, to z pewnością nie należały one do najniższych. Makarony kosztowały od 39 do 69 zł, ryby od 69 do 75 zł, a pizze od 39 do 55 zł. Najdroższym daniem w karcie był grillowany stek wołowy halal — kosztował aż 109 zł.

Ostatecznie zdecydowałam się na makaron penne z białym sosem i wołowiną halal. Sam makaron z sosem kosztował 39 zł, ale warto zaznaczyć, że wołowina halal była traktowana jako dodatek, za który musiałam dopłacić 18 zł. Do tego zdecydowałam się na lemoniadę i deser w postaci fondanta.

Makaron wyglądał bardzo apetycznie. Był bardzo smaczny i ciekawe przyprawiony, a mięso delikatne. Mimo że nie jestem największą fanką wołowiny, ta mi naprawdę smakowała. Deser również był bardzo smaczny. Oczywiście, gdybym nie wiedziała, że jem posiłki z menu halal, zapewne nigdy bym się nie zorientowała. Ale w końcu nie chodzi tu tylko o smak, ale przede wszystkim o zasady wynikające z religii.

Obiad z menu halal Natalia Gomułka / Onet
Obiad z menu halal

Widziałam natomiast, jak chętnie arabscy turyści korzystają z tego udogodnienia. Kelnerki zbierały masę pustych talerzy ze stołów, a goście wyglądali na zadowolonych z uczty.

Za mój posiłek zapłaciłam łącznie 115 zł i uważam, że jest to sporo. Sam makaron z wołowiną halal kosztował mnie aż 57 zł, a nie była to szczególnie duża porcja. Jednak dla wielu arabskich turystów ceny w Zakopanem nie są tak wysokie, jak dla nas, dlatego też zapewne restauratorzy decydują się na właśnie taki cennik.

Cena za obiad w restauracji z menu halal Natalia Gomułka / Onet
Cena za obiad w restauracji z menu halal

***

Spędzacie urlop w Zakopanem? Co sądzicie o cenach w restauracjach? Gdzie najchętniej się stołujecie? Na wasze opinie czekamy pod adresem: natalia.gomulka@redakcjaonet.pl