Kup subskrypcję
Zaloguj się

Sprawdzamy majątek sędziego Szmydta. Brak oszczędności i nieruchomości

Sędzia Tomasz Szmydt, który poprosił o "opiekę i ochronę" na Białorusi, orzekał w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie. Z tego powodu co roku przedstawiał swoje oświadczenie majątkowe. Sprawdziliśmy, jakim majątkiem dysponuje. Okazuje się, że nie ma ani oszczędności, ani nieruchomości.

Sędzia Tomasz Szmydt
Sędzia Tomasz Szmydt | Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER / East News

Ostatnie oświadczenie majątkowe sędziego Tomasza Szmydta dotyczy 2022 r. Dokument za 2023 r. nie został jeszcze upubliczniony.

Co znajduje się w zeznaniu za 2022 r.?

— Zasoby pieniężne w walucie polskiej lub obcej — nie posiada.

— Nieruchomości, w tym m.in. dom, mieszkanie, gospodarstwo rolne — nie posiada.

Oświadczenie majątkowego sędziego Tomasza Szymdta za 2022 r.
Oświadczenie majątkowego sędziego Tomasza Szymdta za 2022 r. | WSA

— Samochód — Seat Ibiza z 2015 r.

— Inne rzeczy ruchome o wartości powyżej 10 tys. zł — nie posiada.

— Udziały i akcje w spółkach — nie posiada.

Oświadczenie majątkowego sędziego Tomasza Szymdta za 2022 r.
Oświadczenie majątkowego sędziego Tomasza Szymdta za 2022 r. | WSA

— Wierzytelności i zobowiązania — spłaca dwie pożyczki i dwa kredyty.

Oświadczenie majątkowego sędziego Tomasza Szymdta za 2022 r.
Oświadczenie majątkowego sędziego Tomasza Szymdta za 2022 r. | WSA

Jak podaje Fakt, Schmydt jako sędzia WSA zarabiał obecnie ok. 22 tys. 600 zł. W porównaniu do zeszłego roku uposażenie sędziego WSA wzrosło o ponad 5 tys. zł brutto miesięcznie.

Czytaj też: Sprawa Tomasza Szmydta. Jest wniosek o dyscyplinarkę

Sędzia prosi o azyl na Białorusi

Szmydt opublikował w poniedziałek oświadczenie na platformach X i Telegram (w języku polskim i rosyjskim), w którym oznajmił, że został zmuszony do wyjazdu na Białoruś z powodu "niezgody na politykę i działania władz" w Warszawie.

"Wyrażam swój protest władzom Polski, które pod wpływem USA i Wielkiej Brytanii prowadzą kraj do wojny. Naród Polski opowiada się za pokojem i dobrosąsiedzkimi stosunkami z Białorusią i Rosją. Dlatego jestem w Mińsku i jestem gotów powiedzieć prawdę" — zadeklarował.

W przeszłości Szmydt przyznał się do udziału w tzw. aferze hejterskiej i atakowania w sieciach społecznościowych sędziów sprzeciwiających się wprowadzaniu zmian w sądownictwie przez ówczesnego ministra Zbigniewa Ziobrę. W tych działaniach miała też uczestniczyć była już żona sędziego Emilia Szmydt, znana pod pseudonimem "Mała Emi".

W 2022 r. Tomasz Szmydt postanowił ujawnić nieetyczne działania w resorcie sprawiedliwości. Jak wówczas przekonywał w rozmowach z mediami, na skutek zaangażowania w szkalowanie sędziów "stracił najwięcej — rodzinę i pozycję zawodową".

Czynności w tej sprawie podjęła już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Prokuratura Krajowa.