Hakerzy z Ukrainy atakują, Rosjanie muszą odwoływać śluby
Ukraiński wywiad wojskowy HUR przeprowadza skoordynowany atak DDoS na dużą skalę, który spowodował poważne zakłócenia w funkcjonowaniu wielu rosyjskich instytucji państwowych i firm — podaje portal Ukrainska Prawda, powołując się na informacje od przedstawiciela HUR.
Usługi niektórych banków, w tym Sbierbanku i AlfaBanku, są obecnie niedostępne, a sieć społecznościowa VKontakte również doświadcza poważnych zakłóceń.
Rosyjski regulator mediów Roskomnadzor twierdzi, że zakłócenia są wynikiem "awarii głównej sieci komunikacyjnej". Niezależne źródła z Ukrainy sugerują jednak, że prawdziwą przyczyną jest skoordynowany atak DDoS przeprowadzany przez ukraińskich specjalistów od cyberwojny.
Zobacz także: Ruszają prace komisji ds. rosyjskich wpływów. Premier ogłosił skład
Od godziny 11:00 (godz. 10 w Polsce) nie ma dostępu do usług internetowych wielu rosyjskich resortów, w tym ministerstw obrony, finansów, spraw wewnętrznych, sprawiedliwości, przemysłu i energii, technologii informatycznych i komunikacji oraz sytuacji nadzwyczajnych.
Wśród sparaliżowanych instytucji znajduje się rosyjska Federalna Służba Podatkowa, której strona internetowa i usługi online zostały zablokowane. Federalna Służba Celna opublikowała komunikat stwierdzający, że "z powodu zmasowanego ataku DDoS na operatorów telekomunikacyjnych wymiana informacji z uczestnikami zagranicznej działalności gospodarczej jest skomplikowana".
Zobacz także: Kreml budował siatkę wpływów przed wyborami do Parlamentu Europejskiego
Zjednoczona Korporacja Przemysłu Lotniczego, rosyjski producent cywilnych i wojskowych statków powietrznych, zgłosiła brak dostępu do sieci. Jej praca została sparaliżowana na pewien czas. Wystąpiły również awarie w działaniu serwerów przechowywania danych w chmurze Gosobłako.
Dodatkowo, w kilku regionach nie działa od paru dni internetowy urząd stanu cywilnego, co skutkuje odwoływaniem ślubów — dodaje źródło Ukrainskiej Prawdy.