Kup subskrypcję
Zaloguj się

Zamiast elektrowni atomowej panele słoneczne. To będzie największa pływająca instalacja

Z planów o atomie nic nie zostało, ale i tak w Żarnowcu ma być produkowana "zielona energia". Na zbiornikach wodnych na tym terenie powstanie największa w Polsce i jedna z największych w Europie pływająca instalacja fotowoltaiczna. Zasili m.in. okoliczne domy.

Przykładowa pływająca instalacja paneli fotowoltaicznych
Przykładowa pływająca instalacja paneli fotowoltaicznych | Foto: Tsetso Photo / Shutterstock

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna poinformowała o podpisaniu umowy z firmą Antamion na opracowanie dokumentacji technicznej i uzyskanie niezbędnych pozwoleń dla dużej pływającej instalacji fotowoltaicznej o mocy co najmniej 7 MWp.

— Instalacja zlokalizowana będzie w województwie pomorskim, na terenie po niedokończonej elektrowni w Żarnowcu, na zbiornikach retencyjnych wód opadowych — tłumaczy główna specjalistka ds. marketingu PSSE Monika Fabich.

Płynąca z niej "zielona energia" zostanie wprowadzona do sieci elektroenergetycznej i zasili okoliczne firmy oraz gospodarstwa domowe, przyczyni się także do zmniejszenia emisji szkodliwego dla środowiska dwutlenku węgla.

Zobacz także: Zainwestowali w fotowoltaikę. Dostali gigantyczny rachunek za prąd

Przez lata tereny niedokończonej elektrowni w Żarnowcu nie były użytkowane. — Dostrzegliśmy w nich potencjał i postanowiliśmy dać im drugie życie, nadając nową rolę niewykorzystywanym dotąd zbiornikom retencyjnym wód opadowych — wskazuje wiceprezes zarządu PSSE Maciej Kazienko.

Przyznaje, że pływająca farma fotowoltaiczna to nadal nowatorskie rozwiązanie techniczne. Jeśli nie przykrywa całkowitej powierzchni zbiornika to nie stanowi zagrożenia czy ograniczenia dla biologii i procesów życia w wodzie.

Zobacz także: Gminy dopłacają do fotowoltaiki. Jakie pieniądze można zyskać?

— Niewątpliwie jest to rozwiązanie wysoce innowacyjne i efektywne energetycznie. Panele fotowoltaiczne mają w takim otoczeniu o wiele wyższą sprawność produkcji energii elektrycznej spowodowaną niższą temperaturą pracy i wykorzystują wtórnie światło odbite od zwierciadła wody – tłumaczy wiceprezes.