Bohdan Łazuka: Nie byłem oszczędny, bo miałem atrakcyjne panie

Bodeczek, Łazuczka, legenda. Bohdan Łazuka, artysta estradowy, aktor i piosenkarz, którego głos znacie z przebojów takich, jak „Bo to się zwykle tak zaczyna” czy „Dzisiaj, jutro, zawsze”, a widzieliście go w tak kultowych filmach, jak „Nie lubię poniedziałku” czy „Chłopaki nie płaczą”. Sam mówi, że jest naprawdę starszym panem, ale nadal pozostał niesłychanie wrażliwy na piękno. Szczególnie kobiet. Dlaczego nie układało się mu z żonami? Jak uwodziło się kobiety w latach 60.? Którego z przyjaciół brakuje mu najbardziej? Rozmawiamy o czasach, gdy mieszkał u Kaliny Jędrusik i Stasia Dygata, a także o tych, gdy pojawił się w telewizji z Dodą. Był jednym z ulubionych aktorów Barei, bujał się po Warszawie z Maklakiewiczem, a na wczasy jeździł z Gajosem. Łazukę znali wszyscy. W czasach swojej największej popularności, był królem życia. Czy żył jak rockandrollowiec? Czy czuje się polskim Frankiem Sinatrą? Dlaczego nie był oszczędny? Zapraszamy na ostatni w tym sezonie odcinek podcastu WojewódzkiKędzierski.

reklama
reklama

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło: Onet
Data utworzenia: 25 grudnia 2023, 23:30

Zobacz również

reklama
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.