Co dalej ze związkami partnerskimi? Tak zagłosuje Polska 2050
Temat związków partnerskich dzieli koalicję rządową. Lewica i KO deklarują pełne poparcie dla projektu ustawy, którą blokować ma Polskie Stronnictwo Ludowe. — Będę głosowała za ustawą, zresztą jak cały nasz klub — powiedziała rozmowie z Polsat News ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Dlaczego to jest ważne?
Związki partnerskie mają pomóc formalizować związki m.in. parom jednopłciowym. Legalizacja prawnych unormowań dla par LGBT+ cieszy się coraz większym poparciem wśród Polaków. Według najnowszego badania Ipsosu zdaniem 67 proc. Polaków pary jednopłciowe powinny mieć możliwość zawarcia małżeństwa lub zalegalizowania związku w inny sposób. Ministra ds. równości Katarzyna Kotula podczas Parady Równości w Warszawie, zapowiedziała skierowanie do wykazu prac legislacjach propozycji rządowego projektu o związkach partnerskich.
Jak zagłosuje Polska 2050 w sprawie związków partnerskich?
Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News przekazała, że "co do zasady popiera związki partnerskie od wielu lat". — Będę głosowała za ustawą, zresztą jak cały nasz klub. Nie słyszałam nigdy nikogo, kto by powiedział, że jest przeciwko ustawie o związkach partnerskich (w Polsce 2050 — red.).
Co jest kością niezgody w ustawie o związkach partnerskich?
Polskie Stronnictwo Ludowe blokuje ustawę o związkach partnerskich, ponieważ nie chce, aby znalazł się w niej zapis o możliwości przysposobienia dzieci przez pary jednopłciowe, czyli tzw. adopcji wewnętrznej. Władysław Kosiniak-Kamysz deklarował, że jego ugrupowanie może rozważyć sprawy dziedziczenia i dostępu do informacji medycznej przez osoby zawierające związek partnerski. Politycy nie podjęli wciąż decyzji co do ostatecznej formuły, w której miałby zostać przedstawiony projekt ustawy.
Zobacz także:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.