- Informacje na temat obrony Ukrainy możesz śledzić całą dobę w naszej RELACJI NA ŻYWO
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu. Jeśli nie chcesz przegapić żadnych istotnych wiadomości — zapisz się na nasz newsletter
Doniesienia o tym, że cenny okręt został poważnie uszkodzony i wybuchł na nim pożar, potwierdziły już nawet rosyjskie media, podając, że cała załoga została ewakuowana.
To Moskwa usłyszała z Wyspy Węży słynne "idi na ch**"
"Krążownik rakietowy Moskwa udał się dziś dokładnie tam, gdzie został wysłany przez naszych strażników granicznych na Wyspie Węży! Rakiety Neptun strzegące Morza Czarnego spowodowały bardzo poważne uszkodzenia rosyjskiego statku" – napisał szef odeskiej regionalnej administracji wojskowej Maksym Marczenko.
To nawiązanie do wydarzeń z początku inwazji rosyjskich wojsk w Ukrainie. 24 lutego krążownik Moskwa podpłynął do Wyspy Węży, gdzie z głośników nakazał stacjonującym tam ukraińskim żołnierzom, żeby się poddali.
Do mediów trafiło nagranie z tej krótkiej wymiany zdań. Słychać na nim, jak ukraiński żołnierz odpowiada na wezwanie do poddania się: "Russkij wojennyj korabl, idi na ch**".
Krążownik Moskwa w czasach świetności
Jak wyglądał flagowy okręt rosyjskiej floty w czasach świetności, można zobaczyć na nagraniu udostępnionym przez dziennikarza BBC. Wideo pochodzi z 2019 r.
A tak Władimir Putin chwalił się przed laty swoim okrętem: