Do 37 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych, w tym troje dzieci, 170 osób zostało rannych, w tym 13 dzieci, po poniedziałkowym ataku rakietowym na Ukrainę, zniszczenia odnotowano w siedmiu dzielnicach Kijowa i trzech miastach w obwodzie donieckim — przekazał w poniedziałek późnym wieczorem Wołodymyr Zełenski. We wtorek w sprawie rosyjskiego ataku zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W związku z napiętą sytuacją, w Kijowie i większości obwodów ogłoszono alert powietrzny w związku z zagrożeniem ze strony rakiet balistycznych — przekazała państwowa agencja prasowa Ukrainy Ukrinform.

Rakieta uderzyła m.in. w szpital dziecięcy, największą w kraju klinikę — Ochmatdyt. Dwie osoby, w tym lekarz, zginęły, a 10 zostało rannych. Konieczna była ewakuacja pacjentów. W stolicy uszkodzony został jeszcze jeden obiekt medyczny – ośrodek zdrowia w dzielnicy dniprowskiej. Tam zginęło siedem osób, w tym troje dzieci, 18 zostało rannych.

Tragiczny bilans ofiar po rosyjskich nalotach. Ukraina ogłosiła poważny alert

Sztab generalny ukraińskiej armii przekazał, że wojska obronne zdecydowanie przeciwstawiały się próbom wdarcia wroga w głąb terytorium Ukrainy. W poniedziałek do wieczora miało dojść do 108 starć bojowych. Rosyjski agresor próbował wykorzystać wsparcie z powietrza i przewagę w liczbie żołnierzy. W ciągu dnia terroryści dokonali na terytorium Ukrainy trzech uderzeń rakietowych z wykorzystaniem 44 rakiet.

— Dzisiejsze rosyjskie ataki rakietowe na Kijów i inne miasta Ukrainy po raz kolejny pokazały całemu światu, że Federacja Rosyjska celowo niszczy obiekty cywilne naszego państwa i organizuje ludobójstwo narodu ukraińskiego — oświadczył dowódca Gwardii Narodowej Ukrainy gen. bryg. Oleksander Piwnienko.

"Rosyjscy terroryści muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za to. Samo zaniepokojenie nie powstrzyma terroru. Kondolencje nie są bronią. Musimy zestrzelić rosyjskie rakiety" — napisał na portalu X prezydent Zełenski.

Prezydent USA Joe Biden powiedział w poniedziałek, że niosące śmierć rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę, w tym na główny szpital dziecięcy w Kijowie "przerażająco przypominają o brutalności Rosji" i zapowiedział wzmocnienie obrony powietrznej Ukrainy.